przez Lurek » środa, 9 stycznia 2019, 12:18
Witam Modelarzy!
Z racji, że to mój pierwszy post, napomknę, że żaden ze mnie modelarz, a jedynie na razie aspiruję do tego by tak o mnie mówić. Co prawda u mnie w domu już powoli tak do mnie mówią, ale czy doczekam (bom już niemłody), żeby w tzw. Środowisku tak o mnie mówiono? Może? No ale w związku z tym, że aspiruję to właśnie pochłaniam wiedzę między innymi poprzez bierne uczestnictwo w Tym Forum. W szczególności przypadł mi do gustu ten wątek. A to przez to, że to co Autor wyprawia w procesie twórczym, to się w głowie nie mieści (mojej na pewno). Nawet nie wiedziałem, że tak można modelować. Wielki szacunek i podziw dla Autora. Kibicuję na całego. No i właśnie z troski o to, aby dzieło było udane i Autor mógł chodzić z podniesioną głową a ja mógł spać spokojnie ośmielę się na jedną małą uwagę. Rzecz się tyczy (nie wiem jak to fachowo się nazywa) owiewki czy wiatrochronu. Otóż gdzieś na pewnym etapie tworzenia pojawiła się w wątku uwaga dotycząca właśnie tego elementu. Jak dobrze pamiętam, Autor deklarował dokonanie poprawki w późniejszym terminie. No i dzisiaj oglądając postępy w pracach, ujrzałem gotowe oszklenie ram owiewki, ale o zgrozo... owiewka nadal posiada zbędne, niewłaściwe elementy ramy. Autorze! Może jeszcze jeszcze nie jest za późno i uda się to naprawić?
To pisałem ja, jeszcze nie modelarz Jurek.
;-)
Wszystkiego dobrego i pozdrawiam.
ps.
Jeśli natomiast mój alarm był nieuzasadniony, bo owiewka jest jednak poprawiona, to przepraszam za zamieszanie i tylko nasuwa się wniosek, że jeszcze sporo przede mną, zanim będzie można o mnie mówić modelarz.
ps2 po edycji
Nie wiem jak to się stało ale naprawdę jeszcze przed dwoma godzinami widziałem na zdjęciach te zbędne elementy ramy owiewki. Teraz ich nie ma. No i chyba nie będzie ze mnie modelarza. Nie te oczy. Muszę raczej do okulisty.
Jeszcze raz Autorze - super robota.