Zdjęcia chyba trochę zbyt ciemne, ale pogoda na zewnątrz nie sprzyja, a wewnątrz troszkę brakuje oświetlenia.
Airfixowy nowy Wellington + blaszki Eduarda. Przyjemny model, choć sporo różnych punktów montażowych. Malowany wszystkim co wpadło w ręce.
Będę wdzięczny za uwagi i komentarze.
Pozdrawiam
Krzysiek