Modelarstwo z pasją

Łał!!! niesamowite! Tylko takie zagadnienia jak wspomniana hala to na Wydziale Mechanicznym zagadnienie z 1 semestru 2 roku PKM i wydymałki. I te zagadnienia dotyczą zarówno studentów AiR MiBM... a także odlewnictwa, przetwórstwa tworzyw sztucznych, spawalnictwa i innych które tam są .... Nawet OiZ mial takie zajęcia Ja myslę że bez profesorów "mniemanologii" Pani nie ruszy

Zamiast dywagować Dagmaro dużo wcześniej otrzymałabyś konkretny komentarz jakbyś choćby schematyczny rysunek umieściła.

Bo określenie tematu "Chodzi o mechanizm, który jest podobny do tego, jaki stosuje się do poruszania skrzydeł samolotu, czyli podnoszenia i opadania" kojarzy mi się dokładnie z tym samym filmikiem z e ślepej uliczki początków lotnictwa.

Sama dobrze wiesz, że "jeden obraz mówi więcej niż 1000 słów".

Adas' napisał(a):Jprd... Pochamuj kolego Skarga bo wstyd robisz. Jak mozna byc takim bucem?

Adaś no jesteś bucem... i nic tego nie zmieni

Co do pracy architekta - on koordynuje prace branżystów. Gdyby miał posiadać ich wiedzę, musiałby studiować ze 100 lat, no może 50. Możemy popisać o zbrojeniu w słupach. Ostatnio lałam beton na budowie. Możemy dyskutować o rekuperacji, nadciągach, punkcie Rosy i wielu innych zagadnieniach technicznych, ale... mechanika to inna dziedzina. Stąd właśnie to na Wydziale Mechanicznym projektuje się części np. do pojazdów.

Drogi Panie, konstrukcje hal projektują konstruktorzy. Oni mają do tego uprawnienia.
Wie Pan w jakim zakresie architekt może projektować konstrukcje? Proponuje zapoznać się z przepisami.

Droga Pani... pani ma problem z czytaniem i rozumieniem. Ja nigdzie nie twierdze, że hale projektują piekarze. Ja tylko przedstawiłem pani na którym semestrze student mechaniki ma do czynienia z taką konstrukcją Poza tym... idąc dalej... co ma pani zdaniem modelarz do mechaniki z która nie może sobie poradzić doktor??? Chyba że o lekarza chodziło.

Pan doktor pracuje w dużej skali np. 5m a nie 50cm. Przynajmniej ci, z którymi rozmawiałam. Oczywiście są zainteresowani realizacją w skali 1:1.
Co do projektów hal - taki projekt wykonują studenci Wydziału Architektury i Budownictwa, ale... na Wydziale Architektury nie ma zajęć z serw i siłowników. Natomiast na Wydziale Mechanicznym jest kurs z Podstaw Konstrukcji Maszyn, ale nie hal.

I w związku z tym uważa Pani ze ten doktor sobie nie poradzi z tymi 500 mm? No ale to możemy zostawić
Pani Dagmaro w modelarstwie plastikowym też nie ma serw, siłowników itp. Nie zauważyła Pani tego?

skarga napisał(a):I w związku z tym uważa Pani ze ten doktor sobie nie poradzi z tymi 500 mm? No ale to możemy zostawić
Pani Dagmaro w modelarstwie plastikowym też nie ma serw, siłowników itp. Nie zauważyła Pani tego?

Na innym forum wszyscy mówią o serwach do mojego budynku.
Co do doktora z Politechniki - było ich 3. Spotkałam się z nimi na uczelni. Można wiele mówić, ale najczęściej brak konkretów.

Jaki jest cel tej kłótni, Skarga (bo jakiś przecież musi być)?

Adas' napisał(a):...zachowujecie sie jak głupki próbujac udowodnic ze to nie wy ale Pani jest durniem w tej rozmowie...

Z samego założenia to nie jest możliwe - "dureń" jest rodzaju męskiego.

Dagmara napisał(a):Możemy dyskutować o rekuperacji, nadciągach, punkcie Rosy i wielu innych zagadnieniach technicznych, ale... mechanika to inna dziedzina.

Rekuperacja też jest tą "inną dziedziną". I nie ma czegoś takiego jak "punkt Rosy" lecz zwyczajnie punkt rosy, czyli miejsce wykraplania się pary wodnej. Nazwa nie pochodzi od nazwiska Rosa.
Proponuję nie obnażać więcej niedoskonałości wiedzy w tematach, o których istnieniu wie Pani tylko ze słyszenia.

Nie mogę kontynuować wątku. To zajmuje za wiele czasu a ja muszę się skupić na realizacji. Pomagają mi modelarze z Wrocławia.
Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie wątkiem.

fragles napisał(a):

Adas' napisał(a):...zachowujecie sie jak głupki próbujac udowodnic ze to nie wy ale Pani jest durniem w tej rozmowie...

Z samego założenia to nie jest możliwe - "dureń" jest rodzaju męskiego.

Dagmara napisał(a):Możemy dyskutować o rekuperacji, nadciągach, punkcie Rosy i wielu innych zagadnieniach technicznych, ale... mechanika to inna dziedzina.

Rekuperacja też jest tą "inną dziedziną". I nie ma czegoś takiego jak "punkt Rosy" lecz zwyczajnie punkt rosy, czyli miejsce wykraplania się pary wodnej. Nazwa nie pochodzi od nazwiska Rosa.
Proponuję nie obnażać więcej niedoskonałości wiedzy w tematach, o których istnieniu wie Pani tylko ze słyszenia.

Tak się składa, że brałam udział w realizacji domu dla jednego z dyrektorów firmy Viessmann, u której zarówno była zastosowana rekuperacja jak i pompa ciepła.

I w związku z tym że na innych forach mówią o serwach do Pani budynku a na tym nie, pozwoliła Pani sobie na teksty o języku i klawiaturze.

skarga napisał(a):I w związku z tym że na innych forach mówią o serwach do Pani budynku a na tym nie, pozwoliła Pani sobie na teksty o języku i klawiaturze.

Na innym forum mnie nie obrażają.