Modelarstwo z pasją

witam !
Przeglądając forum znalazłem konkurs a w nim min iszaka , akurat zabrałem się za takiego i pomyślałem , że ciekawie by było gdyby prace szły równolegle . Mój będzie to typ 10 z wojny w Hiszpanii , chociaż robiony z zestawu hightech dla 24 .
Zakupiłem też przedział silnika z neomegi . Mam w planie także pokazać przedział km-ów w skrzydłach .Do malowania mam maski Montexu. Nie wiem tylko czy zmieszczę się w czasie z pracami , bo do tej pory modele zabierały mi min rok . No ale może się uda . Niedługo wyślę fotki inboxa i pierwszych prac .Będzie to moja pierwsza zabawa na forum , pewnie będa jakieś problemy , no ale co tam .
pozdrawiam

Opowiedz coś więcej o tym żywicznym przedziale silnikowym - jak wygląda? i gdzie to można kupić? Z góry dziękuję.

Jeśli chodzi o przedział silnika z neomegi to polecam stronę dotyczącą budowy modeli radzieckich samolotów http://vvs.hobbyvista.com/. Tam w dziale modelling jest recenzja tego zestawu oraz link do strony producenta umożliwiający zakup . Jest to prawdziwe cacko , jedyny mankament to uboga instrukcja . Zestaw ten ma zastosowanie do
i 16 typu 17 włącznie , późniejsze wersje miały inny silnik . Stąd też mój wybór typu 10 do budowy modelu , bo pierwotnie miał to być typ 24 .
Pozdrawiam!
Tomek

Witam!
Przedstawienie zestawu nie jest chyba konieczne , bo bardzo ładnie przedstawił go kolega Albert . Pokażę pare zdjęć dotyczących zestawu przedziału silnika , bo jest bardzo ładny , choć ma też małe minusy .



Co do wyboru malowania to nie jestem jeszcze zdecydowany , na pewno będzie to republikański mosca .
Jeden z wariantów to ten z zestawu masek Montexu , który posiadam . Poparty jest on zdjęciem . I tu zaczyna się problem koloru przedniej części kadłuba czy był on czarny jak się powszechnie uważa , czy innym odcieniem zieleni niż ta na reszcie samolotu na skutek przemalowania w warunkach polowych . Może ktoś wie więcej na ten temat , proszę o informacje

Drugi to znaleziony w jakiejś hiszpańskiej publikacji , lecz brak jest bliższych danych , zdjęć . Podobno jest to samolot amerykańskiego ochotnika o nazwisku Dickinson . Wygląda jak republikański czerwony baron

A teraz to co zrobiłem : ścianki kadłuba pocienione maksymalnie , aby wkleić żywiczne ściany . Po wklejeniu dodałem pare dźwigni , trochę przewodów .




Na razie to wszystko , pozdrawiam , Tomek


Witaj,
Żeby wstawić obrazki na tym forum, trzeba umieścić je w znacznikach "IMG", tak jak zrobiłem to ja z pierwszym zdjęciem. Możesz poprawić pozostałe w trybie "edytuj", żeby były widoczne bezpośrednio w tekście.
P.D.

Tomku trzymam kciuki za Twojego I-16 typ 10

Ile kolega czekał na realizacje zamówienia i dotarcie do domu tych elementów silnika??

albert091283 napisał(a):Ile kolega czekał na realizacje zamówienia i dotarcie do domu tych elementów silnika??

Nie pamiętam dokładnie , ale chyba tydzień do dwóch . Jest też sam silnik , ten zestaw był najpierw wydany , potem go rozszerzono .
Tomek

Dzisiaj przesyłam kolejny element wnętrza kabiny . Wzbogaciłem trochę drążek , dodałem linki sterowe . Na razie usunąłem
elementy dźwigara przy podłodze , dorobię je sam i zainstaluję po wklejeniu podłogi do kadłuba .




Skleiłem także kadłub po odcięciu osłon silnika i dopasowałem główną wręgę przedziału silnika . Konieczne były pewne korekty , które są widoczne na zdjęciach . Poprawiłem także kąt wzniosu centropłata , gdyż był zbyt płaski .







Na dzisiaj to wszystko .

Czesć Tomeczku!

Widziałem dzisiaj w Data twojego "Franka" :shock: , poprostu mistrzostwo świata .
Jak "iszak" będzie taki sam, a pewnie będzie lepszy to nagroda murowana .
Kibicuję i uczę się, trzymam kciuki.

Pozdrawiam
maciej k.

Podobają mi się elementy skórzane, i klamerki.
Pozdrawiam

Lampi napisał(a):Czesć Tomeczku!

Widziałem dzisiaj w Data twojego "Franka" :shock: , poprostu mistrzostwo świata .
Jak "iszak" będzie taki sam, a pewnie będzie lepszy to nagroda murowana .
Kibicuję i uczę się, trzymam kciuki.

Pozdrawiam
maciej k.

Dzięki , ale bez przesady . Do Hayate już się przyzwyczaiłem i mogę pdejść do tematu bez emocji . Teraz mosca jest moim nr 1 .
Pozdrawiam
Tomek

Kolejny mały postęp.
Wkleiłem tablicę do wnętrza, wcześniej instalując na jednej burcie popychacze dźwigni, a na drugiej linki mechanizmu otwierania podwozia. Na tablicy dodałem kilka drobnych elementów.



Teraz może zapanować dłuższa przerwa w relacjach, bo przechodzę do skrzydeł, a tu mam dużo do zrobienia.
Tomek

Dzięki wielkie za relację - widziałem w Da-Ta skończone modele (wraz z Autorem ), ale procesu tworzenia dotąd nie miałem okazji - podglądać takich autorów zawsze warto.
Czekam na dalsze postępy - może znów jakiś nowy elemnt na wystawce w znajomym sklepie uda się zobczyć !
Ponieważ mój "edkowy" iszak czeka w kolejce, pozwolę sobie wykorzystać fotki do wzbogacenia w przyszłości swojego modelu !

Aleksander napisał(a):Dzięki wielkie za relację - widziałem w Da-Ta skończone modele (wraz z Autorem ), ale procesu tworzenia dotąd nie miałem okazji - podglądać takich autorów zawsze warto.
Czekam na dalsze postępy - może znów jakiś nowy elemnt na wystawce w znajomym sklepie uda się zobczyć !
Ponieważ mój "edkowy" iszak czeka w kolejce, pozwolę sobie wykorzystać fotki do wzbogacenia w przyszłości swojego modelu !

Wielkie dzięki za dobre słowo, na razie jeszcze jest niewiele zrobione. Obecnie walczę ze skrzydłami, a dokładniej z lukami na kmy i w jednym ze skrzydeł chcę otworzyć lukę pomiędzy centropłatem i odejmowanym skrzydłem.
Pozdrawiam, Tomek.