Adam napisał(a):Piotr nie odpowiedział na moje pytanie
, po zrobiłem tym co miałem pod ręką.
ale mam teraz następne pytanie. Czym to najlepiej polerować i po jakim czasie?
Sorry, jakoś umknął mi ten wątek.
Rady trochę po niewczasie, Model Masterem też można zrobić ładną powierzchnię, ale po pierwsze jest to nieco trudniejsze, po drugie farba jest dość nietrwała i brudzi. Można pokryć to Sealerem Model Mastera lub bezbarwnym lakierem akrylowym, przy tym niestety traci się nieco metalicznego efektu. Oczywiście lakieruje się PO polerowaniu.
. Czyni się to miękką szmateczką, w zakamarkach można użyć pędzla. Im później polerujesz, tym lepiej, ale nawet pół godziny może wystarczyć.
Przy Model Masterach farby Alclad II to bajka: kładziesz podkład, kładziesz farbę i cieszysz się jak dziecko. Nie ma potrzeby werniksowania, a efekt metaliczny jest znacznie lepszy.
Dopiero zauważyłem, że malujesz oddzielnie osłonę kabiny.
Po pierwsze, jeśli ją potem przykleisz, pozostanie wyraźna szpara, a po drugie jest duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie Ci inny odcień koloru, zwłaszcza jeśli kadłub już zwashowałeś i brudzingowałeś.