Modelarstwo z pasją

Obecny stan zaawansowania to nałożone kalki na kadłub, pociągnięte lakierem bezbarwnym. Całość wygląda tak:





I jeszcze zdjęcie grupowe.

Wkrótce chcę się zabrać za pomalowanie hamulców aerodynamicznych metalizerem Model Mastera. Będę to robił pierwszy raz. Może ktoś wesprze mnie jakąś poradą praktyczną, jak to zrobić.
Na razie robię wszystko co można podwiesić pod samolotem. Wybór też mam przed sobą. Jakoś nie mogę natrafić na zdjęcie samolotu Kutyny wtedy wybór byłby jasny, a tak to będzie jakieś standatrdowe uzbrojenie.

Adam napisał(a):Wkrótce chcę się zabrać za pomalowanie hamulców aerodynamicznych metalizerem Model Mastera. Będę to robił pierwszy raz. Może ktoś wesprze mnie jakąś poradą praktyczną, jak to zrobić.

A musisz to robić Model Masterem?

piotr dmitruk napisał(a):

Adam napisał(a):Wkrótce chcę się zabrać za pomalowanie hamulców aerodynamicznych metalizerem Model Mastera. Będę to robił pierwszy raz. Może ktoś wesprze mnie jakąś poradą praktyczną, jak to zrobić.

A musisz to robić Model Masterem?

Nie muszę, choć dopiero co specjalnie toto nabyłem. A czym można lepiej?

Powolutku zaczynam się brudzig. Niestey po powójnym malowaniu, bo przejścia kolowów zostały mi wytkniete to pomalowałem jeszcze raz. spowodowało to, że linie podziału nie były odpowiednio głębokie i nie wszędzie Brudzing się utrzymał
Moja walka z płynną materią wygląda tak:






I jeszcze taka impresja, króra powstała po pierwszej próbie nowego programu do obróbki zdjęć (HDR)

Teraz postaram się postawić na nogi mój model.

Piotr nie odpowiedział na moje pytanie , po zrobiłem tym co miałem pod ręką.

,
ale mam teraz następne pytanie. Czym to najlepiej polerować i po jakim czasie?
Jest i dobra wiadomość JUŻ STOJĘ




Pozostaje też pytanie . Co podwiesić?

Za oknem zamieć to jest szansa, że tempo produkcji trochę wzrośnie.

Może byś go jeszcze jakimiś olejami artystycznymi potraktował... ?
A generalnie cieszy oko ,-))

Zrobiłem delikatnego washa, trochę pobrodzingowałem. Dokleiłem parę osłon i skleiłem drabinę. Drabina będzie czarna, choć widziałem i żółtą. Trochę poeksperymentowałem z fotgrafią modelu i stan aktualny wygląda tak







Przy okazji, u mnie smugi wyszły poziome, co nato szanowne gremium. Proszę o uwagi co by tu jeszcze ...
Pozrdawiam

Adam napisał(a):Piotr nie odpowiedział na moje pytanie , po zrobiłem tym co miałem pod ręką.

ale mam teraz następne pytanie. Czym to najlepiej polerować i po jakim czasie?

Sorry, jakoś umknął mi ten wątek.
Rady trochę po niewczasie, Model Masterem też można zrobić ładną powierzchnię, ale po pierwsze jest to nieco trudniejsze, po drugie farba jest dość nietrwała i brudzi. Można pokryć to Sealerem Model Mastera lub bezbarwnym lakierem akrylowym, przy tym niestety traci się nieco metalicznego efektu. Oczywiście lakieruje się PO polerowaniu. . Czyni się to miękką szmateczką, w zakamarkach można użyć pędzla. Im później polerujesz, tym lepiej, ale nawet pół godziny może wystarczyć.
Przy Model Masterach farby Alclad II to bajka: kładziesz podkład, kładziesz farbę i cieszysz się jak dziecko. Nie ma potrzeby werniksowania, a efekt metaliczny jest znacznie lepszy.

Dopiero zauważyłem, że malujesz oddzielnie osłonę kabiny. Po pierwsze, jeśli ją potem przykleisz, pozostanie wyraźna szpara, a po drugie jest duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie Ci inny odcień koloru, zwłaszcza jeśli kadłub już zwashowałeś i brudzingowałeś.

Piotrze z tą kabiną to masz rację. Na swoje usprawiedliwienie to to, że zacząłem go 29-11-2008. W między czasie nastąpiła przerwa w produkcji modeli na ponad rok. Przed tym modelem grzebałem w szmatopłatach i niektóre nawyki modelarskie zanikły

Witam,
Tak tylko nieśmiało chciałbym napisać, że do Muzeum Lotnictwa Polskiego już wkrótce trafi F-105D Thunderchief znany jako "Polish Glider" na którym fruwał maj. Kutyna (obecnie czterogwiazdkowy generał). Samolot powinien przyjechać z Duxford w połowie czerwca. Gen. Kutyna obiecał mi przekazanie materiałów w tym oryginalne zdjęcia samolotu aby przywrócić mu jego pierwotne malowanie.
Pozdrawiam i zapraszam do MLP
MM

Fantastyczna wiadomość,
Czy on zostanie w Krakowie na stałe?

Strach było się bać, że odmalują go w jakieś inniejsze oznaczenia.
A tu taka wiadomość. Ekstra !