Modelarstwo z pasją

Cześć Wszystkim,
Mam może trochę dziwne pytanie, ale czy ktoś się może orientuje dlaczego na instrukcji dk LVG C.VI KP jest napisane żeby nie używać kleju cyjanoakrylowego do łączenia skrzydeł z kadłubem i zastrzałów? Przykładowo można to zobaczyć tu https://www.mojehobby.pl/products/LVG-C.VI.-In-Polish-Service.html#gallery_start

Bo może wtedy udałoby się skleić jakiś model KP?

A tak szczerze, to nie rozumiem tego.

Chyba nie jest aż tak źle z wypustami Kp , ten LVG jest wyjątkowy na tle innych ich modeli - to chyba kooperacja z śp. Ardpolem, ale tu nie mam pewności. Pytam bo generalnie tworzywo wygląda normalnie, ale ta uwaga o kleju jest co najmniej dziwna.

Może chodzi o to, żebyś miał czas na spozycjonowanie tego wszystkiego, przy dwupłacie i dość delikatnej konstrukcji zachowanie geometrii jest trudne. Jak wkleisz od razu na sztywno CA to może się okazać, że geometria jest skopana.

Nie jestem przekonany, czy chodzi tu o geometrię, bo najczęściej górny płat i tak składa się osobno (linki itd). Natomiast skrzydła mają pozycjonowanie wg kadłuba, a i tak niezależnie od kleju są coraz bardziej wiotkie im dalej od kadłuba.

Może ktoś robił ten model i używał klejów CA i ma jakieś uwagi, albo po prostu nic się nie działo z powodu użycia CA?

Hej, wydaje mi się, że Albatros ma rację. Właśnie go kończę i rzeczywiście CA byłby trudniejszy przy pozycjonowaniu skrzydeł. Sam użyłem tam Contacty Revella, a później "poprawiłem" CA.