Modelarstwo z pasją

Nie wiem czy nie powinniście jednak tego MTO ubrać w jakieś ramy czasowe, szeroko strasznie jedziecie.
W ten projekt łapie się np. cała grupa Reggia Aeronautica i to zaledwie jako mały fragmencik.
Sugerowałbym jednak okroić czas, lub przestrzeń.

Zastanawiałem się, czy zamiast normalnego projektu grupowego nie lepiej byłoby tego zorganizować jako minikonkurs, tylko trzeba by jakieś nagrody skołować. I może fajnie byłoby spróbować to zrobić np. w 2 miesiące (wakacyjny)?

2 miesiące, to tylko jakiś maluch i to z pudła.
A jak by był 9 marca to tak jednym silniczkiem mruga do mnie Gigancik Italerki.

shivadog napisał(a):Sugerowałbym jednak okroić czas, lub przestrzeń.

To może "Operacja Pedestal" albo "Operacja Husky"- wybór typów i malowań całkiem spory, a podobnie jak w przypadku Midway zabawa ukierunkowana na konkretne wydarzenie.

shivadog napisał(a):może fajnie byłoby spróbować to zrobić np. w 2 miesiące (wakacyjny)?

Pomysł przedni, ale termin chyba dla ekstremistów

shivadog napisał(a):Nie wiem czy nie powinniście jednak tego MTO ubrać w jakieś ramy czasowe, szeroko strasznie jedziecie.
W ten projekt łapie się np. cała grupa Reggia Aeronautica i to zaledwie jako mały fragmencik.
Sugerowałbym jednak okroić czas, lub przestrzeń.

Zastanawiałem się, czy zamiast normalnego projektu grupowego nie lepiej byłoby tego zorganizować jako minikonkurs, tylko trzeba by jakieś nagrody skołować. I może fajnie byłoby spróbować to zrobić np. w 2 miesiące (wakacyjny)?

Uważam że im dłużej i szerzej tym więcej warsztatów i galerii a przecież przedewszystkim o to chodzi. Na czeskim Modelforum tematem przewodnim mogą być samoloty w paski, samoloty rozpoznawcze czy wszystko co lata nad wodą więc MTO jak na mój gust jest ok.

Czy wakacyjny minikonkurs nie może być przy okazji podpięty pod szerszy projekt ?

Moje typy :
"Santa Marija Convoy" (VIII.1942)
Walki o Guadalcanal (II.1943)
Malaje - Upadek Singapuru (II.1942)
Wojna Jom Kippur (X.1973)
i może jeszcze Talvisota (III.1940)

Darek,
W pełni popieram poniższe:

Darek Trzeciak napisał(a):Moje typy :
"Santa Marija Convoy" (VIII.1942)
i może jeszcze Talvisota (III.1940)

tylko, że ten ostatni to XII.1939/III.1940

Czuje się trochę nie pewnie, jako ten który dał totalnie ciała w projekcie Midway (niestety Kate trafiła z półki do ksoza - nauczka na przyszłość nie powalać grzebać -sprzątać w modelach lepszej połowie )ale jeśli MTO obejmuje też wojnę na Bałkanach to ja bardzo chętnie.. mam kilak rozgrzebanych modeli.
A jak nie to znajdę coś innego:)

Czy moderator mógłby zrobic poola z najczęściej przewijających się opcji?
Niech będą do wyboru dwie opcje

Darek popieram Yom Kippur

Jacek Bzunek napisał(a):Uważam że im dłużej i szerzej tym więcej warsztatów i galerii a przecież przedewszystkim o to chodzi.

Jak najbardziej.Moim zdaniem całe MTO i co najmniej 8 miesięcy czasu.

No tak, ale można tak poszerzać temat w nieskończoność. Można w ten sposób zrobić grupę o lotnictwie.
Przecież nie po to się robi grupy. Ta z Midway fajnie zadziałała bo była konkretna.

Zbierzcie parę najpopularniejszych typów i zrobimy ankietę.
Zaproponowałem krótszy termin właśnie po to by spróbować, zrobić modele bardziej na luzie,
nawet się zastanawiałem nad takim np. 2 tygodniowym projektem (2 weekend edition).
Nie upieram się jednak.

w 2 tygodnie to bym nawet "Eaay Kita" z hobybosa nie zużył

Według nie 8 miesięcy to za dużo i temat tez bym ograniczył bo tu nie chodzi aby było jak najwięcej uczestników tylko żeby był klimat takiego projektu. W projekcie midway tłumów nie było ale klimat był.

Zbierając do kupy proponuję ankietę:

- wojna w Afryce (proponuje bez Tunezji)
- wojna w Afryce 2 (Tunezja)
- od Bałkan do Krety
- Malta
- operacja Husky

- Talvisota (wojna fin-radz)
- Guadalcanal
- Yom Kippur
- Malaje - Upadek Singapuru

Zróbmy krótką ankietę, a następnie z 2-3 najpopularniejszych dogrywkę.

Tofik napisał(a):w 2 tygodnie to bym nawet "Eaay Kita" z hobybosa nie zuży

Był kiedyś artykuł Wojtka Fajgi o tym jak składał Zero, chyba w 4 dni, z bardzo dobrym efektem.
Myślałem o czymś takim, żeby się właśnie przełamać i odblokować jakiś stan magazynowy.
Jak zaczynałem modelować nie było problemu żeby taki I-16, czy 109E złożyć i pomalować w parę godzin,
teraz projekty idą w miesiące, lata, spada zapał. Nie macie tak?

Mi zapał nie spada, ja od początku miałem takie powolne tempo U mnie to raczej brak czasu niż chęci.

Dawać tą galerię chcę głosować

shivadog napisał(a):Zbierając do kupy proponuję ankietę:

- wojna w Afryce (proponuje bez Tunezji)
- wojna w Afryce 2 (Tunezja)
- od Bałkan do Krety
- Malta
- operacja Husky

- Talvisota (wojna fin-radz)
- Guadalcanal
- Yom Kippur
- Malaje - Upadek Singapuru

Zróbmy krótką ankietę, a następnie z 2-3 najpopularniejszych dogrywkę.

Niech będzie jak wskaże los/ankieta/głosujący ale tracimy szanse na projekt zakończony więcej niż kilkoma modelami. Skoro dla większości z nas skończenie w ciągu roku 2-3 modeli to maksimum możliwości (oczywiście czasowych) to wąski projekt ma bardzo słabe szanse.
Przy okazji, może zamiast ankiety policzymy deklaracje kto i co jest gotów rozgrzebać a może i skończyć?