To może ja zacznę.
Mój model to stary Pz. Kpfw. V Ausf. G 'Night Fighting Panther' Shanghai Dragona. Z zestawem tym wiążą się bardzo miłe wspomnienia, bo - pamiętam jak dziś tę piękną majową sobotę 1997 roku - w tym samym dniu kupiłem jeszcze dwa inne modele i trochę drobiazgów, wydałem parę stów (trochę inna wartość, niż obecnie ) i dzięki temu od tej pory mam w sklepie na Gdańskiej w Bydgoszczy rabat .
A wracając do teraźniejszości - czołg będzie raczej w tej bardziej udokumentowanej wersji IR, z jednym urządzeniem na wieży, pozostałe dwa zestawy IR sobie daruję.
Do plastiku Dragona dołożę starą blaszkę Eduarda, a właściwie niektóre jej elementy oraz grille z Abera.
Główne elementy Panthery są już złożone, pozostało dodać blaszki, parę rzeczy poprawić i dorobić trochę detali.
Model leży w pudełku już ładnych parę lat w tym stanie i zasłużył chyba wreszcie na finisz.
Jarek