Fiat G 50 Airfix 1:72

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez spiton » poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 23:14

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek
Tu jest warsztat :
viewtopic.php?f=230&t=11856
Ostatnio edytowano wtorek, 5 kwietnia 2011, 02:14 przez spiton, łącznie edytowano 4 razy
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Reklama

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 23:46

wspaniały pajacyk siedzący okrakiem w kabinie
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): wtorek, 20 października 2009, 00:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez ROMAN » poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 23:52

No, i jest bardzo dobrze. Model jak model ale ile serca włożone w jego powstanie. Nie ma co marudzić. Fotki też bardzo fajne zwłaszcza kadrowanie a przedostatnia ze śmigiełkiem w biegu to dyplom murowany. Pełna dynamika.

pozdrawiam i gratuluje ukończenia pracy.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 13:22

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez Jaho63 » wtorek, 5 kwietnia 2011, 00:11

Sebastiano, ostatecznie jako tako wyszedł, ale rozumiem, że to luźna interpretacja na temat? Bo FA-27 powinien mieć jeszcze pas na kadłubie, z resztą zakrywający częściowo numer seryjny. Powinien mieć fiński, szpiczasty kołpak, wysoki ster... No, ale... przynajmniej go skończyłeś. ;o)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez spiton » wtorek, 5 kwietnia 2011, 00:20

Owszem luźna, ale pasa na fotce za pierwszym razem nie dostrzegłem ,-))
Obrazek
Ale może faktycznie jest. Poza tym pomyślałem sobie, ze czarne plamy mogły się rozrastać jako sposób maskowania "łatek" ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez pik » wtorek, 5 kwietnia 2011, 10:51

Fajnie zrobiony Airfix, szacunek za to, że ktokolwiek się jeszcze bierze za takie modele!

Natomiast to brudzenie... :-/ Przesadne to za mało powiedziane, samolot wygląda jak z parowozowni! Szkoda.
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 19:32

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez shivadog » wtorek, 5 kwietnia 2011, 11:01

Szczerze mówiąc wygląda tak jak by samolot był z drewna
i z tydzień-dwa leżałby zakopany w ziemi.

Efekt potęgują zdjęcia na białym tle.
Może jak byś go postawił na podstawce z błotem,
to nie rzucałoby się to tak w oczy.
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 14:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez dewertus » wtorek, 5 kwietnia 2011, 11:04

spiton napisał(a):Owszem luźna, ale pasa na fotce za pierwszym razem nie dostrzegłem ,-))
Obrazek
Ale może faktycznie jest. Poza tym pomyślałem sobie, ze czarne plamy mogły się rozrastać jako sposób maskowania "łatek" ,-)).



Seba,
Model zrobiony ciekawie, ale kolego biorąc pod uwagę nawet "luźną interpretację" nie bardzo widzi mi się takie utytłanie samolotu - zwłaszcza u Finów. Owszem samolot mógł być niemiłosiernie powycierany i poobdzierany (na co są nawet zdjęcia), ale nie spotkałem się z żadnym zdjęciem, na którym samolot aktywny operacyjnie byłby tak ufajadany. No i trochę dałeś ciała z plamkami...

Szacun za temat i własną waloryzację modelu - robi wrażenie.
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 5 kwietnia 2011, 11:09

'luźny' w odniesieniu do tej pracy to naprawdę bardzo zgrabny eufemizm..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez spiton » wtorek, 5 kwietnia 2011, 12:18

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):'luźny' w odniesieniu do tej pracy to naprawdę bardzo zgrabny eufemizm..

To, że plamki mi nie wyszły, co przełożyło się niestety na efekt końcowy, nie oznacza, że model był "lużny"
Przypomnę, że to model Airfixa(kto zna ten wypust to wie o czym mówię) i przerobiłem w nim naprawdę dużo . A że dokonałem na nim nieudanego eksperymentu malarskiego, który trochę zepsuł końcowy efekt to inna sprawa.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez rollingstones » wtorek, 5 kwietnia 2011, 16:32

Moim zdaniem ten samolot miał potencjał - kamuflaż włoski może być naprawdę efektowny - na etapie pierwszym popełniłeś bład - czyli faza najmniejszych plamek - trzeba było kupic zestaw lifecolorów do włoskiego lotnictwa retader - z pędzla pojechać samolocik - przecież to maleństwo jest i było by jak być powinno.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez spiton » wtorek, 5 kwietnia 2011, 18:01

Koledzy.
Malowałem pędzelkiem, ale faktycznie spartoliłem. Starałem się rozmazywać farbę na brzegach plamek chcąc uzyskać miękkie przejścia, ale to niestety nie wyszło, natomiast powiększyło mi plamki. Myślałem, że uda mi się waszem i czarnymi plamami kamuflażu "zepchnąć" plamki na drugi plan. I myślę, że po części się to udało .
Niestety w późniejszych moich próbach "ratowniczych" położyłem zbyt wiele warstw bezbarwnego, który zniszczył ostrość detalu zamazując krawędzie paneli itp.
Ale chciałem spróbować. I nie widzę nic w tym złego. Nie pisze przecież ,że to świetny model. Niemniej na swój sposób go lubię.
Takie "brzydkie kaczątko". Wydawało mi się, że moje błędy to też ciekawa rzecz. Na błędach można się czegoś nauczyć.
Nie traktuje modelarstwa, jako sposobu na życie, ani poletka do budowania prestiżu.
Pokazywanie swoich błędów to dosyć trudna sprawa. Ale uważam, że to również ciekawa rzecz.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez Robert1978 » wtorek, 5 kwietnia 2011, 18:35

spiton napisał(a):Nie uważam, że ten Fiacik to dobry model. Ale nauczył mnie kilku rzeczy.


I właśnie chyba o to w tym chodzi.To znaczy, że zostało jeszcze "coś" do osiągnięcia.
Obrazek
Avatar użytkownika
Robert1978
 
Posty: 118
Dołączył(a): środa, 24 lutego 2010, 23:05
Lokalizacja: Szczecin

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez Mac Eyka » wtorek, 5 kwietnia 2011, 19:41

E nie normalnie Fiacik mi się podoba.
Można by nawet się pokusić o stwierdzenie, że jest ładny.
Sebastian nie przejmuj się krytyką.

Łusiąć se chopie na bzegu Dunajca.
Otwóz Harnasia.
I pomyśl sobie ze oni takich widocków, nasych Tatyr, nie mają.
Łot tak ci powiem na łosłode

Ale muszę cię przeprosić, bo mnie straszny leń złapał i mnie się nie chce dyplomów wymyślać.
Łot tak ledwo na te klawisze naciskam normalnie.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3044
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Fiat G 50 Airfix 1:72

Postprzez Slash » wtorek, 5 kwietnia 2011, 20:37

Może jestem postronny, na pewno się nie znam, ale mi się podoba ;o)
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: halset i 41 gości