Wydaje mi się, że Murek powołuje się na klej Tamiyi o zapachu cytryniowym, a Wojtek pisze o Tamiya Extra Thin - a to dwie różne rzeczy. Dużo modelarzy uważa ten drugi klej za niezastąpiony w swoim arsenale. Ja też do nich należę ;-) Poniżej możesz o nim poczytać.
viewtopic.php?f=76&t=978"Klejologia" jest dość rozbudowaną dziedziną modelarstwa, ale dopasowanie tychże materiałów do swoich potrzeb i stylu pracy ogromnie ją ułatwia. Pewnie ilu modelarzy, tyle opinii. Ze swojej strony (i półeczki) mogę polecić:
- Klej w igle Revella . Igła b. ułatwia aplikację, jak się zapcha - zapalniczką przepalić
- jakikolwiek rzadki klej cyjanoakrylowy
- Tamiya Extra Thin - świetnie, niemal bezśladowo skleja detale, ale inni koledzy stosują też do większych powierzchni
- sporadycznie i nieobowiązkowo klej typu Micro Cristal Clear firmy Microscale (do "bezpiecznego" klejenia elementów przeźroczystych, możesz z niego też wykonywać małe szybki w burtach, bulaje, zalewać zegary na tablicach przyrządów, tworząc fajny efekt szyby przyrządu, etc.)
Miłego modelowania!