Modelarstwo z pasją

radoslaw6363 napisał(a):Jestem po remoncie łazienki i dlatego myślę że się znam Fuga między kafelkami zbyt ciemna , majster przesadził.
Model się podoba
Pomyślałem że powinienem wesprzeć IBG , kupiłem PZL-23Ai PZL 43 .
Myślę że w tym roku się skleją + PZL23B

Wprawdzie łazienki jeszcze nie muszę remontować, ale w pozostałych kwestiach się zgadzam, Do tego czekam na blaszki Parta.

astarott napisał(a):Fajnie kalki siadły, jakich płynów używałeś? Mi też przezroczysta szachownica się rozleciała (generalnie miałem problemy z kalkomaniami). Może na zdjęciach tego nie widać, ale naprawdę sylwetka tego samolotu wygląda nieźle, byłem zaskoczony.

Moim zdaniem techmod przesadza - film pod kalkomaniami jest tak cieniutki, ze ich układanie to mordęga. Napis fundacyjny na prawej burcie składałem z dwóch kawałków. Może to ja nie umiem.. W epoce, gdy dostepne jest sto specyfików pomagajacych z kalkami wolę te grubsze, wybaczajace więcej błędów przy nakładaniu. Ale ktoś może mieć odmienne zdanie...
Ja używam Seta pod kalki i zmiękczacza Bilmodel na (genialny specyfik, nakladany aerkiem).

Lubię ten samolot, ale ten model choć poprawnie zbudowany to malowaniem mnie nie przekonuje

Albo mi się wydaje albo numer kadłubowy 8 przykleiłeś odwrotnie, małe kółko jest na dole

indywidualista09 napisał(a):Albo mi się wydaje albo numer kadłubowy 8 przykleiłeś odwrotnie, małe kółko jest na dole

Tak ma być, bałwanek odwrotnie.

fragles napisał(a):

indywidualista09 napisał(a):Albo mi się wydaje albo numer kadłubowy 8 przykleiłeś odwrotnie, małe kółko jest na dole

Tak ma być, bałwanek odwrotnie.

Na tym polega jego urok

ja mam pytanko odnośnie osłony silnika. Nie wydaje Wam się że coś IBG tu skaszaniło? Coś z nią nie tak, jak dla mnie otwór wlotowy chyba ciut za małej średnicy a i z krzywiznami/ zwężaniem słabo. Może to złudzenie ale jakoś mam w głowie inny wygląd.

No mi się też to wydawało, ale pomyślałem że skoro nikt nic nie mówi to znaczy że może źle widzę Też odnoszę wrażenie że osłona robi wrażenie zbyt "pancernej" i z ciut za małym otworem wlotowym. Może człowiek za mocno przyzwyczaił się do Hellera i teraz głupieje, ale...