Re: PZL P.11c 1/72 AH z indyczym nadzieniem
Napisane: wtorek, 26 września 2023, 14:26
Hej
No skąd Bogdan ;-) Chłop chłopu taki los... no coś Ty... Żadnego cięcia, ogonek to podstawa.... ;-)
Według najnowszych badań feralnego dnia Dzwonek strącony został w samolocie 8.12. Znaleziono farfocle z płatowca które to mają potwierdzać (nie widziałem ich osobiście, jakby co).
Inna sprawa, czy wtedy pilot leciał samolotem z indykiem nie ma pewności, ja zakładam, że tak - jak zresztą większość badaczy.
Jeśli możesz jeszcze bezszkodowo dołożyć kalkę to ja nałożyłbym 8.12.
Bogdan co do radia to na takich technicznych rzeczach się nie znam, więc się nie wypowiem. Ale czy możliwym jest, że samolot został doposażony później w radio mimo niskiego numeru wojskowego?
Ps. źródło to Łukasz Łydżba, zawsze możesz go dopytać aby samemu wyrobić sobie zdanie. Może w jednostce numer 4 nosiły zarówno 8.12 jak i 8.125 (wcześniej na manewrach i stąd różnice w kroju cyfry).
Pozdrawiam
No skąd Bogdan ;-) Chłop chłopu taki los... no coś Ty... Żadnego cięcia, ogonek to podstawa.... ;-)
Według najnowszych badań feralnego dnia Dzwonek strącony został w samolocie 8.12. Znaleziono farfocle z płatowca które to mają potwierdzać (nie widziałem ich osobiście, jakby co).
Inna sprawa, czy wtedy pilot leciał samolotem z indykiem nie ma pewności, ja zakładam, że tak - jak zresztą większość badaczy.
Jeśli możesz jeszcze bezszkodowo dołożyć kalkę to ja nałożyłbym 8.12.
Bogdan co do radia to na takich technicznych rzeczach się nie znam, więc się nie wypowiem. Ale czy możliwym jest, że samolot został doposażony później w radio mimo niskiego numeru wojskowego?
Ps. źródło to Łukasz Łydżba, zawsze możesz go dopytać aby samemu wyrobić sobie zdanie. Może w jednostce numer 4 nosiły zarówno 8.12 jak i 8.125 (wcześniej na manewrach i stąd różnice w kroju cyfry).
Pozdrawiam