K.Y.Czart napisał(a):liczę po cichu na nieco większe zainteresowanie niż w przypadku P-47 w barwach RAF SEAC, który cichutko przemknął przez galerię.
Jaho63 napisał(a):No w istocie "obwódki" są. Choć teraz zastanawia mnie ich geneza, bo chyba nikt nie pojechał modelarsko po krawędziach ciemniejszym?
lejgo_inc napisał(a):W ogóle to interesujący warsztat, szkoda żeś go tutaj nie pokazywał.
Mokre zacieki wyszły wyraziście i nie ma wątpliwości co do celowości tego efektu (przynajmniej ja nie mam, szukałem w warsztacie jakichś zdjęć przedstawiających mokry samolot , fajna jest ta odsunięta szybka w drzwiach, no i w ogóle detale sobie radzą dobrze w tym modelu. Tylko zdaje mi się pozostawiłeś ślad łączenia form na rurach wydechowych, ale może cobry tak miały - na tym się nie znam.
Przy okazji - dzbanek SEAC mi sie też podobał, nie wiem czemu go obejrzałem tylko z zaciekawieniem i nic nie napisałem, pewnie jakaś pomroczność jasna. Co innego jakby to było coś odrzutowego...
Jacek Bzunek napisał(a):Żelazny piesek to piękny samolot i fajnie ogląda się każdy model, tym bardziej jeśli jest w malowaniu RAF. O kolorach golenii i wnęk podwozia już pisałem w wątku warsztatowym. Dziwnie wygląda także kolor wnętrza kabiny, który daleki jest od Bell Green. Kolejna sprawa to otwarte z obu stron drzwi. O ile się orientuję lewe drzwi były blokowane na stałe a awiator gramolił się do kabiny przez prawe. Trochę dziwnie wygląda niedomalowany pas Sky ale rozumię że w tym przypadku zebrałeś odpowiednie .... haki.
Od jakiegoś przymierzam się do P-39Q w 1/48 po włosku.
K.Y.Czart napisał(a):[ Tam też widać jak malowany był fin flash. Na pozostałych zdjęciach "z profilu" również. Tak "skośnie" zawieszony był ster kierunku. k
Grzegorz2107 napisał(a):Świetnie Ci wychodzą te fajfokloki! Wspaniała Kobra! Jeden z moich ulubionych samolotów. Gdyby tylko dostał Merlina...albo choćby Allisona, ale z turbosprężarką jak P-38.
Właściwie nie wiem dlaczego zawsze uważałem, że brytyjska nie jest warta uwagi... Prezentuje się świetnie i chyba będę pomału zmieniał swoje plany na Airacobrę po tym co tu zobaczyłem
Użyłeś kokardy A.1 na kadłubie o złych proporcjach kolorów. Ta niestandardowa by pasowała na Mustanga Mk.I malowanego w USA.
Litery kodowe są źle położone wobec kokardy , bo ona sama jest trochę za wysoko. Coś tu nie zagrało...
Parę drobnych błędów w porównaniu ze zdjęciami Ci się trafiło w malowaniu kamuflażu. No i antena w oryginale jest ciemna...
Pas Sky przed usterzeniem powinien się stykać ze statecznikiem poziomym i wchodzić na podstawę pionowego.
Mam wrażenie też, że płatowiec jest sterany bardziej niż by na to wskazywała krótka służba w jednostce.
Zdjęcia mi się też podobają.
Wiem, że rozstajesz się z tą skalą i trochę szkoda, bo niewielu dziś pokazuje tak dobrze zrobione maluchy...
Dewertus ma rację: AH 601 miał granatowe pole w postaci prostokąta , a nie trapezu. Zresztą AH 602 też...
K.Y.Czart napisał(a):Na centralnym zdjęciu czarnobiałym widać zamalowany od dołu pas Sky. Te samoloty były co najmniej raz przemalowywane ze schematu DG/DE/Sky
Jacek Bzunek napisał(a):Można zaryzykować stwierdzenie że spód pozostał w kolorze Sky.
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 57 gości