Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Robert Latosiński » czwartek, 8 listopada 2007, 10:52

Witam,

udało mi się skończyć model! Kolejny pierwszowojenny pterodaktyl. Tym razem Fokker Eindecker, czyli pierwszy z prawdziwego zdarzenia samoloy myśliwski.
Jak zazwyczaj model Eduarda nie stawia większych wyzwań, większość produkcyjnych wpadek stworzyłem sobie sam. Był to pierwszy mój model z tak "intensywnym" olinowaniem i trochę przekombinowałem, ale jakoś poszło.
Model wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Malowany głównie akrylami Misterkit, które moim skromnym zdaniem są jednymi z najlepszych akryli, a dla wielkowojennych samolotów są wręcz niezbędne ;o) . Naciągi zrobiłem z żyłki wędkarskiej 0,08 mm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Samolot w mocno hipotetycznym malowaniu Ernsta Udeta, ostatnio dowiedziałem się, że może nie był to Fokker E III ale E II i pas wokół kadłuba nie był czerwony, tylko czarny. Ale tak to już ze szmatopłatami jest.

Co do zdjęć, to niestety ostatnia aura zmusiła mnie do użycia flasza, który wszystko skutecznie "spłaszczył" tak więc fotki mocno średnie.
I na to wszystko z zagranicy patrzą , bo dużo zagląda ...
Avatar użytkownika
Robert Latosiński
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 21:44
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez PrzemoL » czwartek, 8 listopada 2007, 11:11

Piękny drapieżnik! Wyobrażam sobie, co czuli piloci bezbronnych samolotów obserwacyjnych w 1915 i 1916 roku, widząc takiego stwora zbliżającego się i plującego ogniem przez krąg śmigła...
Bardzo ładny model, pięknie pocieniowany i pobrudzony. Nie mam żadnych zastrzeżeń, tylko pytania: Czy naciągi robiłeś z pojedynczych odcinków, czy "szyłeś" na około jedną żyłką? Jaką grubością wiertła wykonałeś otwory w skrzydłach? Jakim kolorem pomalowałeś elementy podwozia?
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Robert Latosiński » czwartek, 8 listopada 2007, 11:30

Już odpowiadam:

naciągi w większości robione są pojedynczo, przez skrzydła, podwozie i łączone na górze, dlatego powstała tam niestety spora "górka". Zreszta podczas robienia naciągów raz mi sie wszystko poskładało, łącznie z jednym skrzydłem. Następnym razem spróbuję "odtworzyć" naciągi tak jak były, czyli z możliwie jak najdłuższych odcinków żyłki, może pozwoli to uniknąć nadmiernej ilości klejenia żyłki.

Otwory w skrzydłach robiłem wiertłem chyba 0,4 mm, najcieńsze jakie miałem, czyli 0,25 mm połamałem, wyszły trochę za duże.

Podwozie i większośc metalowych elementów malowałem farbą Misterkit GC-08 "German Light Grey"
I na to wszystko z zagranicy patrzą , bo dużo zagląda ...
Avatar użytkownika
Robert Latosiński
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 21:44
Lokalizacja: Kraków

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez PrzemoL » czwartek, 8 listopada 2007, 11:42

Tak myślałem, że to pojedyncze odcinki. Wydaje się, że robienie naciągów w tym modelu jednym odcinkiem może skończyć się widocznymi zagięciami żyłki przy punktach mocowania do płata - nie wyobrażam sobie, żeby można było tak mocno naciągnąć żyłkę, aby nie było to widoczne.
Otworki faktycznie trochę zbyt duże - w sklepie "ww-model" można kupić wiertła 0,3mm.
Ten German Light Grey jest jakoś potwierdzony? Pytam, bo kiedys też będę robił ten model...
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Robert Latosiński » czwartek, 8 listopada 2007, 11:51

Co do szarego koloru elementów podwozia, to zastosowałem generalną regułę, że metalowe elementy niemieckich samolotów tego okresu były malowane właśnie na ten kolor. Profile Eindeckerów, które posiadam czyli In Action Squadrona i Early German Aces Ospreya wszystkie są tak własnie pokolorowane. Na zdjęciach też wyglądają na szare.
Czegoś się trzeba było trzymać ;o) .
I na to wszystko z zagranicy patrzą , bo dużo zagląda ...
Avatar użytkownika
Robert Latosiński
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 21:44
Lokalizacja: Kraków

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez PrzemoL » czwartek, 8 listopada 2007, 11:56

Jasne! :D
Jeszcze raz gratuluję pięknego modelu!
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Aleksander » czwartek, 8 listopada 2007, 13:40

Też gratuluję - co prawda Wielka Wojna Światowa, to nie do końca mój obszar zainteresowania, ale wszystko co ma linki i naciągi troszkę mnie pasjonuje, bo się przymierzam do dwupłatów (tyle że z II WŚ).
Fajnie pomalowany i przybrudzony - może warto jakąś dioramkę z nim w roli głównej popełnić ?
Otworki może trzeba było superglutem wypełnić ?
A najbardziej podoba mi się ten szew na kadłubie !
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7973
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez wojtek_fajga » czwartek, 8 listopada 2007, 13:48

Bardzo ładny i schludnie wykonany model.
A te smugi na dolnych płatach na szerokości kół podwozia, to co?
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Stratocaster » czwartek, 8 listopada 2007, 13:49

Gratuluję bardzo dobrego modelu. Nieźle zrobiłeś te przybrudzenia. A dolne szycie "na okrętkę" zawsze mnie rozbawia do łez :lol:
Stratocaster
 
Posty: 656
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 09:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Robert Latosiński » czwartek, 8 listopada 2007, 17:12

wojtek_fajga napisał(a):A te smugi na dolnych płatach na szerokości kół podwozia, to co?


A te smugi na dolnych płatach to efekt nie zastosowania się do reguły: "najpierw pomyśl, potem zrób" :)

Brudząc model pomyślałem sobie, że dobrze byłoby zrobić jakieś zabrudzenia od niczym nie osłoniętych kół, niewiele myśląc pobrudziłem dolne płaty w okolicy tychże kół. Wyszło mocno średnio i raczej nienaturalnie. Od tej pory drapię się w głowę co z tym zrobić. Chyba deliktatnie prysnę CDL, coby trochę te smugi osłabić.

Jeżeli ten dolny płat rzeczywiście brudził się od kół, to raczej powinny tam być zachlapania a nie smugi, nie miałem odwagi "chlapać".
I na to wszystko z zagranicy patrzą , bo dużo zagląda ...
Avatar użytkownika
Robert Latosiński
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 21:44
Lokalizacja: Kraków

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez wojtek_fajga » czwartek, 8 listopada 2007, 18:50

A może przygotowac maski przez wycięcie podłużnych otworów w kartoniku i "natryskac" tam przez nie farby szczoteczką do zębów?
Będzie to dosyc dobrze symulowało zachlapania od błota i ziemi.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 9 listopada 2007, 01:05

Cóż, pięknie, pięknie...Gratuluję i mam nadzieję, że nie zniechęciłeś się do szmatopłatów?

A ta maszyna miała gołe szprychy?
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Robert Latosiński » piątek, 9 listopada 2007, 12:57

Grzegorz2107 napisał(a):Cóż, pięknie, pięknie...Gratuluję i mam nadzieję, że nie zniechęciłeś się do szmatopłatów?


Dziękuję bardzo, do szmatopłatów na pewno się nie zniechęce, 90 % pudełek w szafie to aeroplany z materiałów ekologicznych, jest w czym wybierać :)

Grzegorz2107 napisał(a):A ta maszyna miała gołe szprychy?


Gołe szprychy to taka waloryzacja :) , można otwierać silniki i inne bebechy pokazywać, to ja otwarłem koła :) , chociaż rzeczywiście na wszystkich posiadanych przeze mnie zdjęciach maszyna Udeta ma prawidłowo "ubrane" koła.
I na to wszystko z zagranicy patrzą , bo dużo zagląda ...
Avatar użytkownika
Robert Latosiński
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 21:44
Lokalizacja: Kraków

Re: Fokker E III, Eduard Profipack 1:72

Postprzez Aviatik » środa, 14 listopada 2007, 12:20

Zaiste piękny model ;). Wprawdzie widziałem go u Ciebie niedawno "na żywca", ale nie był jeszcze gotowy. Teraz robi wrażenie zdecydowanie większe. Gratulacje.
Avi
Aviatik
 


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości