Strona 1 z 2
Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 01:02
przez Arkady72
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 01:06
przez Czarny
Się mi podoba nawet bardzo
Ujęło mnie szczególnie wykonanie poszycia płatów i ich malowanie.
Gratuluję kolejnego wyśmienitego modelu.
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 01:23
przez Jacek Bzunek
BSP
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 02:09
przez Kuba P.
Jakie wrażenia po kokpicie SBS?
Płytę pancerną w osłonie kabiny zostawiłeś z modelu?
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 10:51
przez robmario
Świetnie zrobiony model. Bardzo podoba mi się malowanie, cieniowanie i delikatne brudzenie. Mam tylko jedną wątpliwość. Wydaje mi sie że maszyna Munchenberga w tym okresie latała z blaszanym proporcem na maszcie anteny.
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 11:27
przez dewertus
Świetny model, a do tego Maltańczyk
Cieniowanie i brudzenie primasort - gratulacje i nic tylko pozazdrościć!
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 12:39
przez Jaho63
Dla mnie w każdym aspekcie super. Może faktycznie brak proporca, ale nie pamiętam czy miał go przez cały okres? Odrębna sprawa to kolor serca, ale mnie osobiście zawsze "nie pasował" czarny.
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 12:50
przez MIRO
Gratuluję kolejnego pięknego modelu. Malowanie powala na kolana.
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 13:16
przez shivadog
Ogólnie model bardzo ładny.
Nie podoba mi się jedynie żółty kolor i jego cieniowanie/brudzenie.
Moim zdaniem powinien mieć nieco cieplejszy odcień.
Można by go w żółtych miejscach potraktować mocno rozcieńczoną umbrą,
która powinna go ocieplić, ale może się okazać, że wyjdzie brudny do kwadratu.
Masz może zdjęcia kokpitu przed zamknięciem kadłuba?
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 13:50
przez Aleksander
Piękny - podziwiam (jak zwykle) malowanie i zużycie - sam chyba nigdy się tego nie nauczę
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 13:56
przez spiton
Podpisuje się pod uwagami shivadog'a.
Generalnie super, i fajne fotki!
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 14:19
przez iras67
Podoba się, BARDZO.
Jedynie zdetalowany kokpit kontrastuje z "zawiachami" owiewki z zestawu.Sam się zastanawiam jak rozwiązać to miejsce żeby był kompromis pomiędzy wytrzymałością a jako taką wiernością...
.
Arkady jak pasowała ta żywica od SBS, trzeba tam mocno pocieniać ?
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 14:34
przez Kuba P.
iras67 napisał(a): Jedynie zdetalowany kokpit kontrastuje z "zawiachami" owiewki z zestawu.Sam się zastanawiam jak rozwiązać to miejsce żeby był kompromis pomiędzy wytrzymałością a jako taką wiernością...
.
W prawdziwym 109 nie było zawiasów na burcie tylko w ramie wiatrochronu i w tylnej części osłony.
Szczerze mówiąc, to jak po prostu wkleisz uchylną część osłony to będzie OK.
Arkady jak pasowała ta żywica od SBS, trzeba tam mocno pocieniać ?
Mimo, że ja nie Arkady tylko Kuba to mogę odpowiedzieć. Pasuje wspaniale. Mam akurat na biurku (też) takiego 109 z SBS. Prosty projekt, ciut go poprawiam. Zrobiłem kilka fotek sprzed i po montażu kabiny. Bardzo dobry kokpit, na forum jest króciutka recenzja.
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
wtorek, 16 marca 2010, 16:20
przez Arkady72
No mam w końcu chwilkę... Żywica SBS rzeczywiście pasuje super jak napisał Kuba. Wystarczy zlikwidować to co wystaje na burtach z plastiku i nie ma żadnego problemu ze spasowaniem. Co do żółtego koloru okapotowania silnika, użyłem RLM04 i pobrudziłem rozcieńczonymi olejami, lekko pigmentami na koniec. Fotek kokpitu sprzed sklejenia połówek kadłuba niestety nie mam... Płyta pancerna pozostawiona z zestawu Tamiya, odcięte zaokrąglenie.
Dziękuję za opinie.
Re: Bf 109E-7 Tamiya 1:48
Napisane:
środa, 17 marca 2010, 00:09
przez WestBikers
Wiem - niezbyt ambitna wypowiedź...