Udało mi się go skończyć w Dzień Niepodległości. Szczegóły warsztatowe są tutaj: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=735
Mogę jeszcze dodać, że instrukcja firmy AC to porażka. Mało czytelna, nienajlepsze rysunki, dużo opisu, który trzeba czytać by nie zrobić błędu. W porównaniu z Eduardem, Tamiya lub Hasegawa... nie ma porównania. Na końcu są malusieńkie rysunki samolotu mające pomóc położyć kalki i przedstawiające malowanie chyba w skali 1/144 (nie podano). Ale generalnie model robiło się przyjemnie. Jak już wspomniałem w warsztacie całość malowana Gunze Mr Color. Polecam, rewelacyjne farby. Pomagają niedoświadczonym modelarzom.
Błędów w modelu zrobiłem dużo, ale nie będę o nich pisał. W końcu mam od tego szanownych kolegów z forum