Modelarstwo z pasją

Witam Szanownych Kolegów .

Uff, udało mi się skończyć, a było ciężko, gdyż zestaw ICM jakością wykonania nie zachęca. Wypraski odlane są z miękkiego, szarego plastiku, o powierzchni papieru ściernego, o ziarnistości 80. Po przebrnięciu przez etapy szlifowania i szpachlowania, można oczywiście odpocząć przy malowaniu, ale potem następuje test dla układu nerwowego - źle wydrukowane, rozpadające się do formy kanciatych puzzli, kalkomanie. Łakirowannyj Garantirowannyj Grob .
Proszę o ocenę moich zmagań z materią prosto z pudła (dodałem pasy).

Model przedstawia ŁaGG-a 3 11tej serii, kapitana W. Mironowa, 609 IAP, lotnisko Afrikanda (rejon Murmańska), lato 1942.














25.05.2010 Dodałem obiecany warsztat viewtopic.php?f=12&t=11413

WOW rewelacja. Podoba mi się malowanie, cieniowanie i brudzenie, zwłaszcza spodu. Kawał przyzwoitej pracy modelarskiej.
Aby nie było tak cukierkowo to dodam że zdjęcia mogłyby być ciut jaśniejsze

Piękny ŁaGG - duże uznanie za doskonałe zróznicowanie (cieniewanie) malowania, fajne "zmęczenie" ekspolatacyjne i... perfekcyjną osłonę kabiny. Przez takie modele muszę prowadzić wewnętrzne boje aby nie zmieniać porzadku własnych projektów (dwa ŁaGGi czekają na swoją kolej ).

Bardzo fajnie wyszedł .Mam ten model na warsztacie,i chcę wykonać w tym malowaniu . Znalazłem tylko tyle :http://mig3.sovietwarplanes.com/lagg3/mironov/mironov.html
Pokazano ciekawą transformacje malowania.

el Rozito napisał(a):Model przedstawia ŁaGG-a 3 11tej serii, kapitana W. Mironowa, 609 IAP, lotnisko Afrikanda (rejon Murmańska), lato 1942.

Dowódcy 609-go. ;) Temat niezły (10indywidualnych i 15 grupowych), ale niestety, choć w VVS asów walczących na ŁaGG-ach nie brakuje, z malowaniami już gorzej.
Wykonanie bardzo przekonywujące, moim zdaniem. (O oznaczeniach doczytałem). Nie wiem jak Twoja ICM-owska 48-ka, ale moje "maluchy" z Dako/Toko też nie wyglądają oszałamiająco, z drugiej strony jeszcze niedawno nie można było nic akceptowalnego od ruskich dostać. Dla mnie super, szczególnie nie przesadzony "brudzing".

Model ładny, brudzing podoba się. Tylko tło za cieme, trzeba się wpatrywać, aby dojrzeć ciemne elementy.

Dzięki za słowa uznania, stanowią wspaniałe remedium na nerwy stargane przy pracy nad tym zestawem

Adam napisał(a):... tło za cieme, trzeba się wpatrywać, aby dojrzeć ciemne elementy.

Chciałem nadać fotkom artystycznego charakteru ...

Starganym nerwom mówimy zdecydowane nie!!!
Bardzo zgrabny model.

Niesamowicie przejrzyste szkło. A samolot odpicowany jak na pochód pierwszomajowy ,-)). Ma swój styl.

Dałeś czadu z Łaggiem. Fotki maja klimat, zużycie płatowca jest super, zwłaszcza to opowiadające o drewnianej konstrukcji. Podoba mi się też jak potraktowałeś spód kadłuba i skrzydeł w okolicy wnęk podwozia. Fajnie ufifrany, przy tym bez przegięć. Do tego oszklenie przez które faktycznie widać wnętrze kabiny.

Bardzo ładny, osłona kabiny perfekcyjna, świetne "utytłanie" spodu, bardzo fajnie się prezentuje

Faktycznie model super.
Ale co do fantastycznie przejrzystego oszklenia to chyba przesadne pochwały. W oryginałach podobno była słaba widoczność, bo "szkło" było mało przezroczyste i potrafiło zmętnieć. "Stalińskie sokoły" latały często z odsuniętą owiewką. Dotyczy nie tylko Ławoczkinów ale też i Migów i Jaczków. Poza tym to chyba nie było szkła tylko plexi.
Ale model extra.

kogel_model napisał(a):...Ale co do fantastycznie przejrzystego oszklenia to chyba przesadne pochwały. W oryginałach podobno była słaba widoczność, bo "szkło" było mało przezroczyste i potrafiło zmętnieć. ...

Zmętnieć, a nawet zżółknąć, ale w modelu chyba kiepsko by to wyglądało. Jak kiedyś coś ze szklarnią mi nie wyjdzie to zastosuję tą teorię Pochwały jakkolwiek trochę przesadne, ponieważ w tylnej części owiewka się dobrze nie spasowała.

Model prezentuje się wspaniale.
Jest wystawiony w sklepie DA-TA.
Ciekawe co teraz nam zaprezentuje Michał "el Rozito"

el Rozito napisał(a):Pochwały jakkolwiek trochę przesadne, ponieważ w tylnej części owiewka się dobrze nie spasowała.

Takie "niedopasowanie" to nic w porównaniu z niedopasowaniami jakie widziałem w radzieckich samolotach ,-)).