Witam, Wczoraj wieczorem skończony. Składał się w sumie bezproblemowo pomimo tragicznej instrukcji Kokpit wzbogacony śladową ilością blaszek Eduarda, model malowany akrylami Pactry i Vallejo. Wielkie podziękowania dla kol. Lucas HS i gryzu za poratowanie kalkomaniami
przez Stratocaster » środa, 16 czerwca 2010, 19:50
Widać kilka niedociągnięć, ale zrobiłeś fajny dobry model. Mi się podoba. Zgadzam się, że instrukcje firmy AM są absolutnie do wyrzucenia i tylko przeszkadzają w pracy. Popracuj nad zdjęciami.
Faktycznie, robienie zdjęć nie jest moją mocną stroną ale cały czas nad tym pracuję Oszklenie zapaproszone z zewnętrznej strony i pomimo kilkukrotnego przecierania szmatką jakoś nie mogę się go pozbyć. Ciesze się, że się podoba
przez Jacek Bzunek » środa, 16 czerwca 2010, 22:10
Spory model samolotu o charakterystycznej sylwetce poprawnie sklejony i elegancko pomalowany czyli sumując rewelacji nie ma ale bardzo się podoba i o to chyba właśnie chodzi.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać! ----------------------------------------------------------
Bardzo fajny model, może bez łederingowych rewelacji ale czysto sklejony i ładnie położona farba. Paprochy z szybki (i nie tylko) zdejmuję przy pomocy gluta z patafixa na wykałaczce.