Witam. Kolejny MiG-21 tym razem ''Morski Bis'' z Babich Dołów. Musiałem zmywać farbę razem z lakierem bezbarwnym i kalkami ponieważ farba Humbrol 27002 zaczęła wchodzić w jakąś dziwną reakcję z lakierem bezbarwnym . W pierwszej wersji były położone kalki Ardpolu ( fatalnie się kładły - od razu przywierały i nie można było dokonać korekty położenia) z nr 8861. Na drugie malowanie kupiłem kalki HDL są tam nr boczne do 0809 i jako bonus 8705 z orkami. Podczas zmywania farby odpadły mi wszystkie detale, pitot połamany owiewki odleciały - generalnie łatwiej by było złożyć od nowa zestaw ( bo zestaw jest wyśmienity pod względem składalności ) niż bawić się w żmudną renowację. Żeby nie było za wesoło to jeszcze na finiszu podczas malowania uszczelki, oderwałem taśmę maskująca z kawałkiem orki i farbą pod kabiną na lewej burcie. Podmalowałem pędzlem. W kokpicie jest fotel żywiczny Pavli cała reszta tak jak fabryka Fujimi dała. No i przez nieuwagę zamieniłem indiańca na stateczniku lewy z prawym -patrzy do tyłu powinien do przodu. To mój czwarty MiG-21. Nie ostatni . Aktualnie pracuje nad F-13 z Revella.
Pozdrawiam