Strona 1 z 1

"Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 17:28
przez Frosty
Wreszcie mój modelarski debiut na tym forum (a raczej w tym dziale :) ). Budowa wystartowała wieki temu w czasie konkursu Gonza, niestety porwałem się w pewnym sensie z motyką na słońce - zakres przeróbek oraz brak doświadczenia mocno wszystko przeciągnęły, a kilka soprych wpadek (głównie przy malowaniu) powodowały, że model kilkakrotnie lądował w szafie. W końcu jednak zebrałem się w sobie i przez ostatnie 2 tygodnie udało mi się wreszcie dokończyć prace. Brakuje jeszcze 2 "sond" na stateczniku pionowym, które powstaną z igieł, oraz brudzenia na zasobniku działka. Bałem się też wykonywać jakiś bardziej znaczących okopceń itp - muszę to najpierw przetrenować na jakimś mniej znaczącym złomie..

Przy okazji chciałem podziękować Piotrowi Maksiakowi "Maxek", który poratował mnie żywicznymi wlotami powietrza (towar wyjątkowo ciężki do zdobycia), "Mirage'owi" za zwrócenie ówagi na koła podwozia, "Arakdemu72" za graść porad w kwesti farb i lakierów, oraz "Wedemin'owi" za zasobnik z działkiem i Sidewindery, a także pozostałym osobom, które kibicowały i wspomagały radami.


Model to konwersja F-4J Hasegawy. Oprócz nosa z charkterystcznym czujnikiem podczerwini skanibalizowanym z F-4C Revell'a, wzbogacony o wloty powietrza "Cutting edge", kokpit, wnęki podwozia i dysze "Aires'a", koła i pylony "True details" oraz kalkomanie "Aeromaster". Malowany Gunze "C" oraz matem MM.


Samolot to słynny "66-7463" na Którym latał m.in Steve Ritche - pierwszy (i jedyny) as USAF tej wojny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cóż - model z całą pewnością nie pozbawiony baboli (tym bardziej, że wiekszości rzeczy uczyłem się dopiero w czasie budowy), ale cieszy mnie jak diabli - tym bardziej, że wiele razy miałem ochotę walnąć nim o ścianę :)

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 19:30
przez Jaho63
Model się podoba, sam w planach miałem maszynę Cunninghama (a właśnie skąd informacja, że Ritchie to jedyny as?)* :)
Sam mam rozkopanego Phantoma, ale Izraelskiego. Ten Cunningham to matros, ale Izraelski jest w podobnym kamuflażu do Twojego i też chciałbym takie cieniowanie podziałów zrobić, na fotach wyraźnie to widać.

* Doczytałem: "jedyny as USAF" ;o)

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 19:32
przez RadekFurlaga
Moim obiektywnym zdaniem troszkę za mocne cieniowanie no i to krzywe koło w przednim goleniu. A tak to super. Podoba mi się 9,9/10
Pozdrawiam

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 19:46
przez Frosty
Rzeczywiście - tego koła nie zauważyłem wcześniej... Na szczęście przednia goleń jest metalowa, więc w miarę spokojnie mogę to skorygować (podobnie zresztą jak pokrywę - też jest lekko przesunięta...)

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 20:12
przez Murek
Ładny, taki elegancki, może przez przedcieniowanie, niedociągnięcia wymienili poprzednicy. Generalnie - bardzo się podoba :)

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 20:25
przez Frosty
Przed-cieniowanie to głównie dolne powierzchnie. Góra to post-shadeing "smoke'iem" Tamiyii. Jak wspominałem obu technik używałem po raz pierwszy - stąd rzeczywiście lekko przesadziłem w paru miejscach...

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 21:47
przez dewertus
Piękne Fantomisko - nie kusiło Cię odrapanie go? Wszak w Azji południowo - wschodniej farba z samolotów TAC schodziła wręcz w ekstremalny sposób...

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: środa, 8 września 2010, 23:14
przez RadekFurlaga
Jak byś go trochę przybrudził to nie było by to wszystko tak wyraźne. Ale to model i tak super. Pozazdrościć . Zrobiłem sobie smaki bo jeszcze nie mam czegoś takiego w kolekcji także trzeba będzie odwiedzić sklep :D

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 9 września 2010, 12:29
przez Maxek
Szare Phantomy ładniesze ;o)
Już go drugi dzień oglądać i ciężko mi skomentować.
Ogólnie bardzo fajnie, ładny kamuflaż i jego cieniowanie, dół troszkę gorzej wygląda, ale jest dobry, super błyszcząca owiewka, fajne przebarwienia blach tytanowych przy dyszach. Jak na pierwszy model wszystko wygląda bardzo dobrze. Tylko zdjęcia troszeczkę nie fajne. Te białe tło rozmywa kadry i wszystko wydaje się mało kontrastowe - jak za mgłą. Popróbuj nad innymi kolorami tła - Twoje modele są tego warte!!!
Co następne w kolejce?

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 9 września 2010, 14:32
przez K.Y.Czart
Ładniejsze są łaciate ;o) Ten jest ładny. Ze zdjęciami dałoby się coś zrobić w postprodukcji :arrow: PW.

Obrazek

Re: "Smoke Trails" F-4D 1:48 Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 9 września 2010, 14:34
przez Frosty
Maxek napisał(a):Szare Phantomy ładniesze ;o)


Gdyby tak było to zrobiłbym szarego :P Ja uwielbiam SEA camo...

Z tłem jeszcze pokombinuję. Po przeprowadzce do PL dopiero organizuję warsztat na nowo i jedynie biały karton był w mojej dyspozycji.

dewertus napisał(a):Piękne Fantomisko - nie kusiło Cię odrapanie go? Wszak w Azji południowo - wschodniej farba z samolotów TAC schodziła wręcz w ekstremalny sposób...


Hmm to już nie jest tak do końca, bo jednak na większości fotek F-4 wyglądają na niespecjalnie zużyte. Pamiętajmy ze maszyny te były nowiutke lub prawie nowe - nie zdążyły śię utytłać jak Greckie, Niemieckie, Brytyjskie. Nawet te z US Navy były brudniejsze... Oczywiście bywały przypadki ekstremalne:

Obrazek

ale generalnie kamuflaż nie był przesadnie zużyty

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A "463" to maszyna dość szczególna - był wyjątkowo dobrze utrzymany (piloci mieli za złe że ciągle przydzielano ją Ritchie'mu zwiększając w ten sposób jego szanse). Poza tym był często fotografowany i musiał jakoś do zdjęc wyglądać. Niestety rodzi to inny problem - na każdej fotce wygląda trochę innaczej... Choć troszkę malutkich odprysków na płytach splittera itp chyba dodam...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co do spodu... Rzeczywiście można by bardziej... Cóż - trochę poćwiczę na boku i jeszcze do niego wrócę ...

Obrazek
fotki z Osprey Combat Aircraft

Maxek napisał(a):Co następne w kolejce?


HH-65 Dolphin - na razie próbuję dopasować na sucho wnętrze od Cobra Company