Modelarstwo z pasją

Witam.

To mój drugi model spod aero. Wykorzystałem w nim kokpit żywiczny Pavli. Pomalowany Humbrolami i metalizerami Model Master, a na koniec pomazany mocno rozcieńczonym czarnym Humbrolem.

Trochę mało widać na zdjęciach... Może się mylę, ale z tego co widzę to odnosze wrażenie że to mazianie czarnym raczej zaszkodziło Hindowi (zwłaszcza prawej stronie). Niektóre kalki chyba krzywo siadły

Czemu "golas" - tak bez podwieszeń..

Może zaszkodziło, ale wyszło to przypadkiem. Po prostu przy wycieraniu washa sidolux zaczął się ścierać, więc tak zostawiłem. Te maszyny bywają takie brudne, więc chyba nie jest źle ;) Podwieszeń nie ma, bo w zestawie były jakieś dziwne wyrzutnie, które w rzeczywistości nie istnieją. Jak je poprawię, to może dodam, ale szczerze mówiąc, lubię takie "golasy" ;) Kalki siadły prosto, ale w ogóle nie reagowały na płyny Microscale i ogólnie ledwo się trzymały. Postanowiłem je zabezpieczyć lakierem i niektóre trochę spłynęły, dlatego są krzywo. Niestety nie zauważyłem na czas

Kolejna porcja fotek:

Te foty to już niemalże jak profi. Sam model też starannie wykonany.

Faktycznie model starannie wykonany, ale na te kalki to trzeba było jakiś zmiękczacz

Atakowałem je płynami Microscale, ale w ogóle na nie nie reagowały.

Ja miałem przypadek, że około dwuletnie płyny tej firmy przestały oddziaływać na kalkomanie. Może to samo się stało w twoim przypadku ?

Ciekawe. U mnie 2 lata one nie stały, może w magazynie sklepu/dystrybutora? Z innymi kalkomaniami działają świetnie, a na te jakbym wodą polewał.

Witam, wydaje mi się że problem nie leży po stronie płynu zmiękczającego tylko z powodu braku podkładu błyszczącego pod kalkomanie

Nom i tu chyba reinefarth ma rację, zwłaszcza jak kalkomanie były nakładane dopiero po brudzeniu. No i faktycznie widać, że farba pod kalkami jest mocno matowa

Model był pryskany 2 warstwami sidoluxu, potem kalki, znowu sidolux, dopiero brudzenie i lakier matowy. Dostałem je w prezencie, podobno miały 2 lata.