przez lejgo_inc » środa, 27 kwietnia 2011, 23:20
Fajniusi. Podobają mi się takie szkraby.
Trochę nie podoba mi się brudzenie, czy też cieniowanie - np. przy nasadzie skrzydła, czy za kabiną - mam wrażenie że pojechałeś jednym kolorem i finito. Próbowałbym to jakoś złagodzić jakimś jeszcze jednym odcieniem pomiędzy brudkiem a kolorem właściwym. Oczywiście nie gwarantuje że to zda egzamin, ale widzę że jesteś w nastroju do eksperymentów, to co ci mam koncepcji nie podrzucić? :)
Podoba mi się śmigło. Nie jest kontrastowe, nie składa się z n warstw naprzemian brzoza-palisander. Widziałem sporo sowieckich śmigieł i twoje wykonanie trafia w sedno. Kilka warstw JEDNEGO rodzaju drewna, kontrastu między warstwami praktycznie brak. No i jest to śmigło w 1:72, świetnie wygląda. Tylko przy samej osi coś nie teges wyszło z farbką.