Modelarstwo z pasją

Rzutem na taśmę ukończyłem swój pierwszy konkursowy model. Czyżby jakiś przełom Jaki jest model Zvezdy? Myślę, że można mu dać 7 na 10 punktów. Piętą Achillesową są oczywiście kalkomanie - podłej jakości. Spasowanie części jest zaskakująco dobrej jakości. Pewne problemy możemy napotkać podczas sklejania górnych i dolnych części skrzydeł w okolicy klap (krawędz spływu). Doklejanie slotów w pozycji zamkniętej wymagało użycia szpachlówki. Kokpit jest bardzo dobrze zdetalowany choć można przyczepić się do deski rozdzielczej.Odwzorowane tarcze zegarów są zdecydowanie zbyt małej średnicy. Jeżeli chcielibyśmy pootwierać Ławoczkina warto by zainwestować w żywiczny silnik (Vector) bo ten w zestawie jest mizerny.
Model, przedstawia samolot na którym latał dwukrotny "bohater ZSRR" Jewgienij J.Sawicki w ramach 3 IAK na froncie kaukaskim. Ilość zycięstw dla każdego z Sokołów Stalina jest dyskusyjna. Różne źródła podają ilość zwycięstw Sawickiego np. 24indywidualne i 2 grupowe

Witam, model bardzo fajny, fajnie zrobiony i chyba niema baboli. Jak dla mnie super!

Ładny jest i tyle. Baboli nie widzę bo się nie znam. Opony tylko trochę odstają, trochę za czysto wyglądają przy ubrudzonych osłonach goleni. Opona tylnego kółka dla kontrastu wygląda bardzo ok. Tylko dlaczego zdjęcia są tak pocięte? Czy można też zamówić fotki spodu?

Dzieki.

Jacek Bzunek napisał(a):Opony tylko trochę odstają, trochę za czysto wyglądają przy ubrudzonych osłonach goleni.

Opony przypudrowane (wcierany pigment) sam nie wiem czemu tak czysto wyszły

Jacek Bzunek napisał(a):Tylko dlaczego zdjęcia są tak pocięte? Czy można też zamówić fotki spodu?

Pocięte? Znaczy żle skadrowane? Fotki spodu niestety nie wyszły Zrobię jeszcze raz nowe ale tym razem w słoneczku.

Ladniusi. Czysto zrobiony.

Moze to malowanie, ale model pomimo iz jest fantastycznie wykonany "blednie" przy konkurencji... Niemniej jednak wyrazy uznania za technike!

Darek Trzeciak napisał(a):Pocięte? Znaczy żle skadrowane?

Brakuje mi zdjęć z szerszej perspektywy.

Patrząc na zdjęcie oryginału wydaje się być nieco za czyściutki. Poza tym bardzo mi się podoba.

Gratulacje, bardzo ładna i czysta robota. Szczególnie złożenie okaptowania silnika wyszło perfekcyjnie - ja teraz składam La-5FN ze Zvezdy i nie udało mi się tak idealnie tego spasować . Mam pytanie co do slotów - czy zrobiłeś je zamknięte bo na ziemi zawsze takie były (jak klapy w spitach ), czy tylko "z wyboru"?

Samolot o bardzo ładnej sylwetce - chyba ciekawszej niż wersj FN. Moje uznanie za czysty "wykon" i ciekawy temat - ostatnio rzadko widuje się czerwone gwiazdy (poza I-16)

Bardzo ładny model. Może faktycznie malo przybrudzony, w porównaniu do zdjecia, ale bardzo dobry w odbiorze.

Aleksander napisał(a):ostatnio rzadko widuje się czerwone gwiazdy (poza I-16)

Olek w konkursie jest rzadki model P-40 w ruskim malowaniu - zapomnialeś

Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):Olek w konkursie jest rzadki model P-40 w ruskim malowaniu - zapomnialeś

A Ty znowu swoje - to jakaś obsesja?
Ale rzeczywiście - zapomniałem

Aleksander napisał(a):

Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):Olek w konkursie jest rzadki model P-40 w ruskim malowaniu - zapomnialeś

A Ty znowu swoje - to jakaś obsesja?
Ale rzeczywiście - zapomniałem

Na pewno jakoś by to można zdjagnozować - może syndrom P-40

Wprawdzie nie mam i chyba mieć nie będę ani tego ani Ła-5FN tego producenta, ale warsztat z pewnością posłuży mi przy budowie Ła-5FN z Hobbycrafta Model bardzo mi się podoba.

Mam w szafce tego garbusa a nawet ostatnio zamówiłem do niego wnętrze z Vectora. Cieszę się Darku z dobrze przetartego szlaku - będzie się na czym wzorować. Jak zwykle wysoki poziom w Twoim wykonaniu. Mój faworyt w tej klasie.

Model i jego wykonanie bardzo mi się podoba lecz są oczywiście minusy. Pierwszy mały ostrzegawczy to opony, jakieś czyste i mało gumowe . Drugim minusem są kalkomanie, pomijając ich kolorystyczną zgodność z oryginałem, są za czyste i nie pasują do fajnie pocieniowanego i pomalowanego modelu. Na zdjęciu oryginału napisy są powycierane, co nie trudno było osiągnąć (techniką "gąbki" np) i mogłeś je trochę stonować np. smokiem tamiyi lub jakimś złamanym klarem.