Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez dewertus » czwartek, 14 lipca 2011, 21:31

Witam,
A oto i drugi z pary odświeżonych dwudziestolatków – Supermarine Spitfire Mk.Vb w malowaniu osobistej maszyny W/Cdr Derecka Kaina, baza Edku, Egipt 1944.

Tło historyczne
Niestety, pomimo chęci nie udało mi się zebrać pokaźnej i ciekawej historyjki. Wybór Spita EP312 podyktowany był… filtrem Abukir.

Gdy wygrzebałem z zapomnianego pudła ukończonego lata temu Spita postanowiłem go odświeżyć malarsko i zrobić jako Tropa z Malty. Na zapytanie o zbędny filtr Vokesa kolega Darek Trzeciak sprawił mi niespodziankę i w przesyłce znalazłem dodatkowo filtr Abukir (oba z zestawu Tamiya). Po przymiarkach do modelu okazało się, że zamontowanie Vokes może być kopotliwe, a że jestem generalnie wygodnicki i miałem w planach zrobienie „prawdziwego” Spita bez żalu wybrałem opcję Abukir.

Teraz należało znaleźć malowanie, które wiązało się z Maltą. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie Spity z filtrem Abukir jakie znalazły się na Malcie miały krótkie skrzydła :-/ . Uparcie szukałem dalej i trafiłem na zdjęcie EP312. Pogodziłem się z faktem, że Spit maltański nie będzie ale przynajmniej pozostał w MTO. Postanowiłem dowiedzieć się czegoś więcej o pilocie i samolocie i … bingo – EP312 latał na Malcie…

O W/Cdr Derecku (Billu) Kainie wiele nie znalazłem. Wiem tylko tyle, że ten Nowozelandczyk był typem niespokojnego ducha – nie znosił bezczynności. W RAF służył od 1937 w 73 dywizjonie. W latach 1937-38 był jednym z pilotów tworzących dywizjonowy zespół akrobacyjny. Latał nad Francją i w Bitwie o Anglię. Mimo, że nie jest to oficjalnie potwierdzone do niego należy pierwsze zestrzelenie uzyskane dla 73 dywizjonu. To zdarzenie silnie wpłynęło na jego osobowość i niechęć do zgłaszania zestrzeleń – w trakcie kampanii we Francji Kain przechwycił i zestrzelił niemiecki bombowiec (jego skrzydłowym był Cobber, który także strzelał do Niemca). Zaraz po powrocie na lotnisko wsiedli na ciężarówkę i pojechali zobaczyć miejsce upadku bombowca. Widok jaki tam zastali bardzo nimi wstrząsnął (ciała lotników były ponadziewane na gałęzie pobliskich drzew). Podobno Kain stwierdził w tedy, że nie chce mieć nic wspólnego z zabijaniem. Poprosił także Cobbera aby ten wziął na siebie to zestrzelenie – Kain nie znosił rozgłosu i …dziennikarzy (zwłaszcza Monksa Noela), który dokumentował zwycięstwa dywizjonu. Od tego momentu w dzienniku lotów Kaina pojawia się istny bałagan – loty, podczas których uzyskiwał zestrzelenia nie były przez niego odnotowywane. Po przejściu do 127 dywizjonu częściej latał na Tiger Moth’ie niż na Hurricanach czy Spitach. Dywizjon został przebazowany w rejon Morza Śródziemnego gdzie stacjonował w bazach Nicosia (Cypr), Haifa (Egipt), St Jean (Palestyna) i Beirut (Syria). W między czasie Kain awansował na stanowisko dowódcy, a sam dywizjon rozrósł się i przekształcil w 66 Skrzydło. Ostatecznie jednostka osiadła w bazie Edku w Egipcie. Z tej bazy Kain wykonywał obloty remontowanych samolotów oraz podobnie jak w innych tego typu jednostkach loty przechwytujące wysokościowych Ju-86P. Jednego z nich udało mu się przechwycić w maju 1944 właśnie EP312 (który był jego osobistą maszyną). Kain ustanowił także rekord wysokości dla Spita Mk.V – 47.000 stóp (14.325 m). Kain wykonywał też loty zaopatrzeniowe dla Egipskich Sił Powietrznych – nadzorował proces wyposażania w Hurricany.

A teraz związek EP312 z Maltą – ten samolot widnieje w wykazie samolotów pilotowanych w okresie październik 1942 – maj 1943 przez F/l Jerrego BIllinga – Kanadyjczyka, który zgłosił się na ochotnika aby wesprzeć obrońców wyspy. Billing należy do grupy pilotów, którzy wobec braku możliwości uzyskania dodatkowego potwierdzenia nie zgłaszali zestrzeleń, mimo że je uzyskali (przy okazji dowiedziałem się że maltańskie Spity nie miały zamontowanych fotokarabinów). Pierwszy lot nad Maltą wykonał jako „kurier” – należał do grupy pilotów, którzy wystartowali z pokładu HMS Furious z nową dostawą Spitów. Na Malcie zasilił szeregi 185 dywizjonu. W tym czasie częstym zadaniem było „bombowe” wizytowanie lotnisk na Sycylii. W trakcie tych lotów zniszczył wiele samolotów i innego sprzętu, ale nie miał szczęścia do walk powietrznych, mino że brał czynny udział w wielu z nich i często ostrzeliwał samoloty przeciwnika. Podczas tury na Malcie dwa razy został zestrzelony przez Bf-109 (w grudniu 1942 i marcu 1943). W trakcie drugiego zestrzelenia został ranny i musiał być hospitalizowany. Maltę opuścił w maju 1943. Drugą turę odbył w 401 dywizjonie RCAF. Podczas inwazji w Normandii uzyskał wreszcie upragnione, potwierdzone zwycięstwo – 7 czerwca 1944 w walce nad wybrzeżem Normandii zestrzelił Ju-88 i uszkodził dwa Fw-190. Ogółem podczas obu tur bojowych wykonał przeszło 250 lotów.

Budowa modelu
Model zbudowałem 20 lat temu z zestawu wydanego przez Hobbycraft. Pierwotnie Spit nosił jedyne słuszne malowanie RF-A firmowo przewidziane przez producenta. Model nawet jak na standard Hobbycraftu straszy topornością – wypukłe linie na skrzydłach, gigantyczne nity, szpary i niedolewki, kiepskie spasowanie i kalkomania na poziomie Novo… Cóż, dwadzieścia lat temu i tak się człowiek cieszył że ma coś takiego. Szpary i ubytki uzupełniałem mieszanką kleju i pyłku ze zeszlifowanych ramek – jak widać mieszanina wytrzymała próbę czasu. W modelu od strony montażowej (nie licząc filtra Abukir) niczego nie poprawiałem i nie dodawałem. Malowanie wykonane aerografem i akrylami Agamy. Wash i brudzenie to Dark Wash i Neutral Wash MIG’a, kalkomanie to mieszanina tego co gabarytem jako tako pasowało i dało się położyć (tradycyjnie już ze wsparciem ze strony Mr. Mark Softer). Brakujący numer EP312 naniosę jak tylko wejdę w jego posiadanie.

A teraz mały test: oprócz wielu niedociągnięć warsztatowych model zawiera dwa duże błędy merytoryczne – kto wie jakie?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez K.Y.Czart » czwartek, 14 lipca 2011, 22:17

Hubert, o malowaniu owiewki to już ci mówiłem. ;o) Poza tym jest w porzo, biorąc oczywiście poprawkę na to, że to antyk. :)

Co do zagadki. Na pewno skopany spód płata w okolicy działek. Takie (mniej więcej) umiejscowienie wyrzutnika łusek, to było w płacie typu C. Pomijając błędy kształtu bryły i detali, nie podoba mi się śmigło. Na de Havillanda za szerokie, na Rotol też zły kształt. Ale jeśli miałby to być Rotol, to zły kołpak. Co tam jeszcze, to ze zdjęć nie bardzo widać. :-> O, antenek nie ma ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » czwartek, 14 lipca 2011, 22:21

Cieszę się, że mogłem pomóc :) Skopana jest osłona silnika i brak gull winga.

Edit:
widzę, że Krzychu był szybszy :D
Ostatnio edytowano czwartek, 14 lipca 2011, 22:23 przez Darek Trzeciak, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 23:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez dewertus » czwartek, 14 lipca 2011, 22:22

Krzychu, Darek - pudło ;o)
Podaliście błędy zestawu - a mi chodzi o moje "wtopy" merytoryczne (i nie chodzi o brak antenki - to jest akurat OK).

Edit: Krzychu - "szkiełko" było zamocowane do kadłuba przed malowaniem i zabezpieczone parafilmem. Wszystko zgodnie z sugestiami :)
Ostatnio edytowano czwartek, 14 lipca 2011, 22:32 przez dewertus, łącznie edytowano 1 raz
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » czwartek, 14 lipca 2011, 22:32

Niestandardowa wielkość kokard C i ich umiejscowienie na płacie.
EDIT:
Luk radio i drzwiczki do kokpitu po prawej stronie kadłuba ;o)
Ostatnio edytowano czwartek, 14 lipca 2011, 22:34 przez Darek Trzeciak, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 23:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez Jaho63 » czwartek, 14 lipca 2011, 22:33

Jak dla mnie to kokardy na spodzie jakoś za bardzo Ci uciekły na zewnątrz?
A jeśli chodzi o model to całkiem, całkiem, może ta szparka pod oszkleniem trochę kole w oka. ;o)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez dewertus » czwartek, 14 lipca 2011, 22:38

Blisko, ale nie to :-> Kokardy wymierzyłem i gabarytowa są OK, ale rzeczywiście ciutkę uciekły mi na zewnątrz.

Edit:
1. Darek - drzwiczki to wynalazek producenta...
2. Jak nikt nie trafi jutro dam odpowiedź (jedną wtopę popełniłem świadomie, drugą nie).
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » czwartek, 14 lipca 2011, 22:53

Może mała podpowiedź :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
BTW fajną maszynę wybrałeś, chyba ją popełnie... kiedyś.
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 23:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez K.Y.Czart » czwartek, 14 lipca 2011, 23:08

No Darek, wg obrazka, to więcej jest tych odstępstw od standardu Mk.Vb. Ech, Malta ... ;o) Ale czy o to chdziło Hubertowi?

EDIT: Hubert, a dekle, lusterko, śmigło, osłona kabiny? :P ;o) :D
Ostatnio edytowano czwartek, 14 lipca 2011, 23:18 przez K.Y.Czart, łącznie edytowano 4 razy
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez dewertus » czwartek, 14 lipca 2011, 23:09

Oj Darek - popsułeś innym zabawę :mrgreen:

Moje wtopy:
* Za duże o 1/3 litery D-K - okazało się że białe literki RAFu jakie mam są za małe lub za duże. Z braku laku ostatecznie wybrałem większe.
** Niewłaściwy wydech - EP312 po przybyciu do Edku został wyremontowany i zmodyfikowany pod kątem lotów wysokościowych. Jedną z widocznych modyfikacji było zastosowanie wydechu z modelu Mk.IX. Ponieważ i tak nie miałem żadnych wydechów to zastosowałem podesłane przez Darka typowe dla modelu Mk.V.

Teraz poluję na ciekawe malowanie związane z Maltą / Sycylią dla wersji Mk.IXc...
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » czwartek, 14 lipca 2011, 23:34

dewertus napisał(a):Oj Darek - popsułeś innym zabawę :mrgreen: ...


Upsss, samokrytykę przed lustrem złożę ;o)

dewertus napisał(a):Teraz poluję na ciekawe malowanie związane z Maltą / Sycylią dla wersji Mk.IXc...

Coś w ten deseń jak ten ze 154 dywizjonu
Obrazek
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 23:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez Jaho63 » piątek, 15 lipca 2011, 00:13

Darek Trzeciak napisał(a):Coś w ten deseń jak ten ze 154 dywizjonu

Jeżeli byłby to MK629, to tej maszynie A.Wilson spuścił nad Piacenza-La Spezia jednego Fw-190 (19.07.44). Ale w moich szpargałach mam tylko ten serial.
P.S. Hubert. Twojego Kaina nie mam wcale. :(
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Malta 1940-43; Spitfire Mk.Vb, 66 Wing RAF; Hobbycraft 1/48

Postprzez RAV » piątek, 15 lipca 2011, 08:20

Błędy, które mi się rzuciły w oczy:
- Kołpak deHavilland z łopatami Rotol;
- Dolne kokardy za blisko końcówek płata;
- Zły kształt Aboukira (w tylnej części);

Jeszcze dorzuciłbym zbyt jaskrawy kolor kołpaka, ale to tylko przy założeniu, że był Dull Red, co można jedynie domniemywać.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości