przez malinowski » niedziela, 13 listopada 2011, 12:55
Model przedstawia samolot z 301 Dywizjonu Bombowego Ziemi Pomorskiej o numerze W5690 z czerwca 1941 roku. Niestety pilota nie znam.
Wątek warsztatowy. Model sklejało się przyjemnie. Dla mnie to następny krok w doskonaleniu techniki. Moim zdaniem wyszedł lepiej od Lancastera. Jak zwykle konstruktywne uwagi mile widziane:
przez Phantom » niedziela, 13 listopada 2011, 13:07
Dla mnie super, nigdy nie robiłem takich "ciężkich maszyn" to pewnie się nie znam. Brudzenie bardzo fajne i jak Ci się udało tak dobrze położyć kalki ? Ładna ozdoba kolekcji.
Bardzo szybkie tempo. Jak sam napisałeś wprawiasz się i doskonalisz. Jesli można daj jeszcze zdjecie w swoje gablocie jak go tam ustawisz. Co będzie nastepne?
przez Jacek Bzunek » niedziela, 13 listopada 2011, 18:17
Wielkość modelu robi wrażenie, tempo prac imponuje ale brakuje wykończenia, przybrudzenia, zróżnicowania powierzchni. Dziwnie wyglądają dwukolorowe kolektrory wydechowe.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać! ----------------------------------------------------------
Z produktów malinowskiego, które kojarzę (B-17 i Lanc) ten Wellington podoba mi się najbardziej. Gratulacje! Widać postęp, nie tylko w jakości, ale i w czasie wykonania!
przez malinowski » niedziela, 13 listopada 2011, 21:35
Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):..bo w takim tempie gablota szybko sie zapełni.
I o to chodzi;) Stoi taka pustawa a modeli samolotów, które chcę zrobić trochę jest. W pierwszej kolejności jadę ze wszystkimi na których latali nasi. Lista życzeń jest długa...
przez Aleksander » niedziela, 13 listopada 2011, 22:30
Samolot bardzo związany z polską historią - aż szkoda, że tak rzadko robiony. Podoba mi się malowanie, choc nieco zbyt błyszczący na fotkach, kalki dobrze położone, generalnie fajny. Na NIE - choć może mi sie tylko wydaje - mam wrażenie, że stateczniki poziome lekko oklapły, czyli mają niewielki "ujemny wznios" - o kolektorach wspomniał już Jacek! Czekam na Karasia!
Aleksander Górski ..."be yourself, no matter what they say"...
przez spiton » niedziela, 13 listopada 2011, 23:32
Model jak model, ale gablota świetna !!. Nie dziwię się, że robisz modele w takim tempie, skoro trzeba zapełnić tak efektowna gablotę !!. To nie jest szyderstwo broń boże. Gablota jest super !!