Na początku dziękuję za miłe komentarze
Co do uzasadnionych uwag, na niektóre odpowiem:
- podwójne cięgna do steru kierunku (faktycznie na jednej ze stron skręcone) wzięły się z tego, że oryginalnie do sterów faktycznie takie są. Pierwsze poszły właśnie te, które pozostały na modelu podwójne, później zrezygnowałem z robienia ich w takiej formie
- wykonane są z elastycznej nici, na którą namiar znalazłem w starym wątku tego forum. Kolor na zdjęciach może wydawać się srebrny-biały lecz jest to po części spowodowane sztucznym oświetleniem przy zdjęciach. Przy normalnym świetle nie rzucają się tak w oczy. Choć pewnie siedzących w temacie i tak będzie boleć ich grubość, ja jestem zadowolony z pierwszego sznurowania modelu
- nie miałem pojęcia jak uzyskać ciemny kolor takich nici. Miałbym malować je już naciągnięte na modelu? Brrr.. już widzę jak zapaćkałbym kadłub malując te przylegające do niego
- z washem i brudzeniem.. głupio się przyznać, ale nie wychodzi mi to najlepiej. Wash robiłem dwa razy w życiu, preshading raz? A to naprawdę przedostatni mój model przed długą przerwą jaką sobie robię. I nie wiem czy nie na zawsze, niestety
Dlatego chciałem zrobić wszystko najlepiej jak się nauczyłem, nie psując go nowymi doświadczeniami (naciągi stanowiły tu konieczny wyjątek, a i tak nie wyszły idealnie). Może mógłbym się jeszcze pokusić o przybrudzenie okolic silnika suchym pastelem, lecz nie wiem jak ukształtować okopcenia na takim samolocie...
- kolor AMT-1, faktycznie jest chyba trochę za jasny. Podobnie wydaje mi się z zielonym. Numerki wybrałem ze stronki
LINK, później szukając najlepszych odpowiedników. Fakt faktem, nigdzie nie widziałem dwóch takich samych odcieni tych kolorów na różnych modelach. Każdy dobiera sobie według uznania
Jeśli chodzi o kalki, wykonała je firma Studiopro, ceny jak dla mnie do przełknięcia (szczególnie, że to już trzeci model do którego projektuję kalki, gdy takowych nie ma i pewnie nie będzie). Orientacyjnie wychodzi 25zł za arkusz do 1/48 - duży numer, jakieś godło, znaki przynależności. Można się dogadać. Polujących na zestaw Gavi zachęcam do rozejrzenia się na ebay, gdzie swój kupiłem za równowartość 90zł z przesyłką, a gdybym był cierpliwy poprzez licytację uzyskałbym cenę jeszcze niższą, ze względu na brak chętnych
Btw. Byłbym zapomniał. Bomby FAB-50SzG, nie należą do zestawu. Dokupiłem takowe produkowane przez Vector. Wykonane z żywicy, nie zachwycają. Stabilizatory są poskręcane i kiepsko dopasowane do korpusu bomby. Ja tego niestety nie maiłem siły poprawiać, trzeba robić od podstaw. Tak czy inaczej wyglądają lepiej niż te z pudła...