przez bartek piękoś » piątek, 27 stycznia 2012, 01:18
Witaj na forum! Bardzo ładna 72-ka. Ładnie pomalowana i zwashowana, choć wash miejscami jakby niedokładnie wytarty (dwie ostatnie foty), ale może taka była idea;). Czy całośc nie za bardzo się świeci? Bardzo starannie pomalowane ramki oszklenia sprawiają wrażenie jak z modelu o większej skali. Duży plus. Fajne zużycie łopat wirnika. Gratulacje ogólne!
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
A jak ze spasowaniem tak ogólnie? Moje śmigłowcowe doświadczenia wskazują zazwyczaj na problemy z leżeniem środka w połączonych połówkach kadłuba. Sam model zrobiony dość jednolicie. Trochę kłaczków widać na zbliżeniach, ale najgorzej wyszedł odcisk palucha na łopacie
Bartek maszyny USMC z tamtego okresu były malowane błyskiem, który z czasem matowiał. Ja pokryłem półmatem więc wydaje mi się że jest OK.
Slash spasowanie jest niezłe, nie było większych problemów z dopasowaniem do siebie części, szpachli też mało poszło. Palucha zobaczyłem dopiero na zdjęciach, jakoś powinno dać radę to usunąć
Aha model fabrycznie, to już chyba tradycja u Hobbybossa, ma pewnego babola, zobaczymy czy ktoś zauważy