Strona 1 z 2

P-400 Airacobra 1/48 Eduard

PostNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 11:12
przez karambolis8
Witam.

Kolejny model w 1:48. Muszę przyznać, że w tej skali pracuje się znacznie wygodniej. A i sam zestaw Eduarda nie sprawia żadnych kłopotów. Przednia wnęka trochę nie pasowała do kadłuba, ale poza tym spasowanie jak w Tamiyi. Brudzenia zrobiłem suchymi pastelami. W myśl zasady "jedno zdjęcie warte tysiąc słów" poniżej 15000 słów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 11:50
przez K.Y.Czart
Czy jest jakieś fotograficzne uzasadnienie na takiego kpocia z rur wydechowych. Nawet nie chodzi mi o obfitość, bo bywały różne. Ale o kształt. Przejrzałem sobie na tę okoliczność sporo zdjęć i na większości smugi są skierowane raczej skośnie w dół od linii kolekrora. Rzadziej w górę i w dół (i raczej nie w P-400). Przy czym nawet wtedy zawsze więcej kopcia idzie w dół, pewnie zgodnie z opływem powietrza zza śmigła. U Ciebie zdecydowanie więcej sadzy jest powyżej linii kolektorów. W dodatku całkiem sporo jest nawet zupełnie przed nimi. Jakież to spaliny okopciły blachy przed rurami? Na zdjęciu pierwowzoru, jakie znalazłem raczej tak to nie wygląda:
Obrazek
Nie ma też tej falistej linii podziału kolorów góra-dół. Nawet pomijając zdjęcie pierwowzoru to, czy była taka praktyka w P-400 w malowaniu Temperate Land? I czemu brak żółtych końcówek łopat. I jeszcze jedno pytanie - skąd ten szaro-brązowy kopeć (?) w wylotach chłodnic? Radio w "czterysetkach" nie było czasem "w ogonie", a nie "za plecami"?

PS. Prawe drzwi w modelu jakby się nie domykały dołem. I coś złego się dzieje ze spoiną połówek skrzydeł nad wlotami powietrza (głównie bliżej kadłuba, ale nie tylko).

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 12:37
przez topik77
Może drzwi mu się paliły

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 12:39
przez piotr dmitruk
Krzysiu, miałem dokładnie te same pytania po obejrzeniu modelu.

Po doświadczeniach z pastelami, wolę okopcenia imitować rozcieńczoną farbą Tamiya Smoke z aerografu, nakładając kilka kilkanaście warstw, mam większą kontrolę nad powstawaniem i kształtem plamy, a ponadto przy rozcieraniu pasteli powstają jednak drobne rysy, kiedy rozcierane są większe grudki pasteli. Widać to także na Twoich, niedużych przecież, zdjęciach. Przy aerografie osmalenia są delikatniejsze, bardziej transparentne. Co nie oznacza, że dyskwalifikuję tą metodę, ale raczej potraktowałbym jako uzupełnienie.
Jeszcze jedna rzecz, na którą zwróciłbym uwagę, to cieniowanie lotek i powierzchni sterowych. ich przednie części są zaokrąglone, stąd bardziej zagłębione niż okoliczne blachy poszycia. Warto te blachy zamaskować, a przednie części powierzchni ruchomych trochę podcieniować. Będą wtedy bardziej korzystnie się odróżniać.

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 13:09
przez karambolis8
W obiciach i okopceniach raczkuję. Dlatego obicia są skromne i ostrożne. Okazuje się, że tą samą zasadę powinienem zastosować przy okopceniach ;o) Dzięki Piotr za wszystkie wskazówki! Odnośnie malowania - w instrukcji żółtych końcówek łopat nie było. A to pofalowanie to nie wiem skąd mi się wzięło :shock:

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 23:34
przez hacz
Ja zwrócę jeszcze na jedno uwagę, jeśli już robisz model z mocnymi śladami eksploatacji ( wszelkiego rodzaju okopcenia itp ) to konsekwentnie musisz cieniować i brudzić po całości. W tym zestawieniu spód zdecydowaniem za sterylny.

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: sobota, 4 lutego 2012, 21:31
przez Aleksander
Lubię Airacobry - Twoja też mi się podoba, nawet mimo opisanych wyżej "potknięć". Fajnie pomalowana - i choć "PAT" Wahla nie jest moim ulubionym malowaniem, to wygląda bardzo atrakcyjnie. Przy okazji - pilot tego samolotu, niejaki Wahl (imienia nie wspomnę) zmarł zaledwie kilka miesięcy temu.
Bardzo ładnie położyły się kalki - jeszcze nie mam doświadczenia z kalkami w modelach Eduarda, ale te wyglądają bardzo dobrze. Czy spód nie powinien być Neutral Grey (pytam z ciekawości)?
Robiłeś coś z legendarnymi krawędziami spływu?
Jakiego koloru użyłeś jako "Bell Green"? Od pewnego czasu usiłuję dobrać coś odpowiadającego, ale bez efektu.
Pozdrawiam!

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 00:14
przez karambolis8
Dzięki Wam wszystkim za krytykę. II wś to nie jest mój okres i raczej jestem w tych tematach zielony. Tym bardziej fajnie, że trochę się dowiedziałem od Was. Generalnie nie jestem jakimś zaawansowanym modelarzem. Moje całe doświadczenie można obejrzeć w dziale portfolio (Adam Gudynowski). Nie jest tego dużo, nie wszystkie techniki mam opanowane (obicia, okopcenia). Dlatego szczególnie cieszy, że mimo potknięć ogólne wrażenie jest pozytywne.

Kalki Eduarda bardzo fajne. Jak widać nie srebrzą. Nie jest to jakaś moja szczególna zasługa. Po prostu dobrze się kładą. Są cienkie i delikatne, ale się nie rwą. Trochę kłopotu było z zębami, bo to tylko wąski czerwony pasek z zębami. Czarny był od maski. Ale udało się położyć bez rozcinania.

O doborze kolorów pod względem zgodności też wiem niewiele. Zrobiłem próbkę kolorami proponowanymi przez Eduarda i pokazałem osobie, do której model należy. Podobało się, więc tak zostało. Aleksander, jeśli Bell Green to zielony kolor kamo (pewnie tak ;o) ) to jest to Model Master 1712.

Na prawdę bardzo fajnie składa się ten zestaw. Mimo, że sylwetka pokraczna, to kupiłem sobie jeszcze jeden taki. Oczywiście teraz w innym malowaniu. Chyba z ZSRR ;o)

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 00:24
przez spiton
Aircobra, to jeden z moich ulubionych samolotów.
Fajnie ci wyszedł. wiadomo, że jak na moje upodobanie to samolot trochę mało "zjechany", ale generalnie model bardzo fajny.

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 02:26
przez karambolis8
Mam kupiony drugi taki sam zestaw z rosyjskim malowaniem, więc będę mógł się wyżyć ;) Oni chyba nie szanowali maszyn.

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 08:24
przez Aleksander
karambolis8 napisał(a): Aleksander, jeśli Bell Green to zielony kolor kamo (pewnie tak ;o) ) to jest to Model Master 1712.


Nie - chodziło mi o kolor kokpitu i goleni podwozia! :lol:

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 10:05
przez Jacek Bzunek
Model całkiem elegancko wygląda z wyjątkiem wspomnianych już przesadzonych okopceń. O żółtych końcówkach łopat śmigła już było. Brzydko i sztucznie wyglądają światła pozycyjne. O ile dobrze pamiętam P-400 nie miały wogóle radia chociaż instalacja była tak więc radio za fotelem jest zbędne ale maszt antenowy jest ok. Jasnoniebieski kolor spodub wydaje mi się nieprawidłowy-dałbym zwykły Sky RAF. O ile zielony kolor goleni podwozia jest ok i odpowiada dwóm warstwom Interior Green to wnęki podwozia powinny być żółte (jedna warstwa).

Aleksander napisał(a): Robiłeś coś z legendarnymi krawędziami spływu?

Jak widać na zdjęciach płat ma pudełkową grubość a efekt dodatkowo wzmacnia ciemno-jasna granica kolorów. Najlepszym rozwiązaniem problemu zbyt grubego z obu stron płata jest, moim zdaniem, kupno modelu Hasegawy.

Aleksander napisał(a):Nie - chodziło mi o kolor kokpitu i goleni podwozia! :lol:

Tak jest ok. Bell Green był bardzo zbliżony do RAF Dark Green duPonta.

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 11:25
przez karambolis8
Aleksander napisał(a):Nie - chodziło mi o kolor kokpitu i goleni podwozia! :lol:

To jest Model Master 2062.

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 11:58
przez K.Y.Czart
Jacek Bzunek napisał(a):O ile dobrze pamiętam P-400 nie miały wogóle radia chociaż instalacja była tak więc radio za fotelem jest zbędne ale maszt antenowy jest ok.


Obrazek
ryc. Warbird Tech vol. 17, Bell P-39/P-63 Airacobra & Kingcobra

Re: P400 Aircobra 1/48 Eduard

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 12:49
przez Georg01
Jacek Bzunek napisał(a):O ile zielony kolor goleni podwozia jest ok i odpowiada dwóm warstwom Interior Green to wnęki podwozia powinny być żółte (jedna warstwa).


Czy przypadkiem przednia goleń podwozia nie była malowana standardem OD ? Jak pamiętam golenie przychodziły od poddostawcy już pomalowane i montowano gotowce, bez rozróżniania czy to dla eksportowych czy nie. Na kolorowych fotkach widziałem tylko OD dlatego pytam skąd ten Bell green lub DuPoint na przedniej goleni ? Jest jakaś kolorowa fotka, która to potwierdza ?
Wnęki oczywiście ZC czyli żółte. Oryginał wnęk do obejrzenia w Krakowie w muzeum. Co ciekawe golenie główne i osłony goleni od wewnątrz są IG i nie jest to Bell green. Raczej taki normalnawy IG, nie za jasny, nie za ciemny. Egzemplarz z Krakowa jest oryginalny i nie był przemalowany. Nawet nigdy nie latał.