Dzięki za opinie, miło mi, że się podoba
Linka do warsztatu nie dam bo nie było warsztatu. Nie robiłem też zdjęć z poszczególnych etapów budowy ale postaram się to opisać.
Na początek pomalowałem model podstawowymi kolorami z palety Gunze C. Następnie zostawiłem spód i zająłem się górą - przyciemniłem linie podziału kolorem kamuflażu z dodatkiem czarnego a środki paneli rozjaśniłem tą samą farbą z dodatkiem białego. Pokrywy uzbrojenia pomalowałem kolorem kamo z dodatkiem oliwkowozielonego (chyba Kawasaki green). Stery i lotki też pociągnąłem jakimś zmodyfikowanym odcieniem zieleni. Następnie zacząłem tłumić kontrast. Zapuściłem linie podziału szarą olejną farbą. Zrobiłem biedronkę, którą rozmazywałem przy pomocy pędzla i benzyny ekstrakcyjnej (farby olejne Humbrol i Revell). Starałem się żeby jak najsłabszy efekt był na środkach paneli a mocniejszy przy liniach. Wycierałem nadmiar farby od linii podziału w kierunku środków paneli. Potem tonowałem efekt rozjaśnionym kolorem kamuflażu. Żałuję że użyłem kalek z zestawu, są nieco przygrube i ciężko było tę grubość ukryć, a robiłem to malując wieloma warstwami bezbarwnego i szlifując na mokro papierem 2000. Na koniec poszły lekkie poprawki kolorem kamo i obicia, które robiłem pędzelkiem retuszerskim. Zacieki na pływakach (te duże, miękkie) to kilka warstw bardzo mocno rozcieńczonej farby olejnej, w zasadzie była to pobrudzona benzyna ekstrakcyjna. Zacieki pionowe to chyba trzy odcienie farby olejnej, malowane pędzelkiem retuszerskim, wytłumione palcem z pomocą benzyny ekstrakcyjnej
. Na to oczywiście werniks z matu, albo z matu zmieszanego z półmatem bezbarwnym. Później to samo ze spodem.
Wózek pomalowany na czarno, później srebrne, gun metalowe obicia, wash z farby olejnej, filtry z różnych farb mocno rozcieńczonych, zacieki kilkoma odcieniami olejnych Humbroli i Revelli, suchy pędzel, znowu jakiś filtr....