Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez kkrop » poniedziałek, 24 września 2012, 16:19

Witam!
Jest to mój drugi model w życiu, pierwszym był również Spitfire w skali 1/72 wykonany dla "treningu". Model został pomalowany pędzlem, farbami Pactra oraz Gunze. Oznaczenia wykonane kalkami z pudełka. Model w wersji otwartej.
Po tych dwóch modelach przekonałem się, że modelarstwo to fantastyczna sprawa. :)
Jednak wiem, że nie obyło się bez wielu błędów, dlatego proszę o zwrócenie uwagi przez fachowców jakie błędy popełniam abym mógł wyeliminować je w przyszłości.

Największy problem miałem z położeniem kalek na wypukłych elementach, co zaznaczyłem na fotografiach. Użyłem płynu zmiękczającego Wamod, jednak nie spełnił on dobrze swojej roli, albo go źle nałożyłem. Proszę o jakieś wskazówki w tej kwestii i wyrozumiałą ocenę.

Dziękuję za wszelkie rady i opinie
Kuba

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kkrop
 
Posty: 11
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 16:17
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 24 września 2012, 18:40

Nie wiem co Ci napisać bo Twój wiek nie jest mi znany a od tego zależy "opinia" :)
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:29

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez karambolis8 » poniedziałek, 24 września 2012, 18:55

A moja nie zależy ;)

Widać w modelu "rękę początkującego". Objawia się to w odstających i połamanych kalkomaniach i smugach pędzla. Ale przede wszystkim widać staranność. Braki w technikach (kalkomanie, malowanie) nie zaważają na modelu, ponieważ nie widać szpar po klejeniu, wszystko jest starannie posklejane i poskładane. Także kamuflaż jest położony estetycznie. Nie ma nigdzie rozmazanego kleju, ani przypadkowych maźnięć pędzlem. W szczególności bardzo trudny element - ramy owiewki - są pomalowane elegancko. Braki w technikach uzupełnisz szybko. Zakup płynów zmiękczających to nie jest droga inwestycja, ale
opłacalna. Poprawienie jakości powłoki malarskiej to tylko kwestia czasu i dobrania odpowiednich farb. Niestety Gunze się pod pędzel nie nadają. Niech podsumowaniem będzie słowo zachęty: tak trzymaj! :)
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 08:24

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 24 września 2012, 19:23

kkrop napisał(a):Po tych dwóch modelach przekonałem się, że modelarstwo to fantastyczna sprawa. :)


To jest Drogi Imienniku podstawowe i najważniejsze - o to chodzi :)
Wiadomo, że każdy z czasem nabiera wprawy i poprawia się, to normalne.
Tutaj widać, że wiesz o co chodzi, malowanie jest dobrane właściwie, wykonane co do zasady również dobrze. Po prostu musisz sobie ćwiczyć technikę i poprawiać.
Jeśli nie chcesz inwestować w aerograf, popróbuj narazie tego:

[1] Do malowania dobrze nadadzą się jakieś akrylowe farby, może spróbuj Vallejo?
[2] Opóźniacz do farb sprawia, że magicznie znikają smugi po pędzlu
[3] Popróbuj rozcieńczania, lepiej malować rzadszą farbą a na 2-3 warstwy
[4] Poeksperymentuj z taśmą maskującą, zawsze coś można ugrać przy malowaniu odciętych krawędzi
[5] Dobre są płyny do kalkomanii firmy Testors (setting i solvent solution) czy Microscale. Tych używam i mogę polecić.

Grunt, że cała ta zabawa Ci się podoba i bankowo każdy kolejny model da Ci o wiele, wiele więcej zadowolenia bo będa postępy.

Powodzenia.
k.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez kkrop » poniedziałek, 24 września 2012, 20:32

Mariusz, mam 23 lata. :)

Na aerograf nie mam za bardzo warunków, mieszkam w małym studenckim mieszkaniu.
Ten płyn opóźniający wysychanie to dobry pomysł, postaram się go wypróbować. A co do farb to nie narzekam, całkiem dobrze malowało mi się Pactrą i Gunze i tak jak mówisz malowałem po 3 warstwy rozcieńczoną farbą. Spróbuję może większych rozcieńczeń następnym razem.
kkrop
 
Posty: 11
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 16:17
Lokalizacja: Wrocław

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez jasio-g » poniedziałek, 24 września 2012, 20:38

Co do kalek - ja je kładę na błyszczącą powierzchnię i używam płynów Gunze pod kalki i na kalki (2 rodzaje płynów - zobacz na stronie gunze) na razie miały one kłopot tylko z kalkami ICM. Zasysa pięknie, tylko po ich zastosowaniu nie ruszamy kalek, bo się marszczą i tak ma być, a później wszystko wygląda idealnie. CO do malowania pędzlem Kuba napisał wszystko, aczkolwiek polecam aerograf, niektórych efektów nie osiągniesz pędzlem. Ale spokojnie - na razie jest nieźle - tak trzymaj.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 21:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez dymuwa » poniedziałek, 24 września 2012, 21:17

Szanowny Kolego!
Pozwolę sobie kilka uwag:
- po pierwsze, kalkomanie należy nakładać na błyszczącą powierzchnię, najlepiej pokrytą lakierem Gloss (inaczej mikro pęcherzyki powietrza dają efekt świecenia podłoża kalkomanii);
- oczywiście, później płyny do kalek, najpierw płyn pod kalkomanię, na wierzch - płyn zmiękczający. Praktycznie każdy producent farb takie produkuję, ale równie dobrze kładą się na ocet czy denaturat, dosłownie masz efekt wgryzania się kalkomanii w nierówności;
- zupełnie górna warstwa - jeszcze raz lakier - w zależności od prototypu - matowy, półmatowy czy błyszczący. W Twoim przypadku powinien być półmat, za bardzo ten model błyszczy. Polecam lakiery w aerozolu, dają b.równa powierzchnię. Ale nie należy zapominać o maskowaniu kabiny, inaczej straci swój blask i stanie się nieprzezroczysta.
Ponieważ "jesteś na początku drogi samuraja", masz jeszcze dużo czasu na doskonalenie swoich umiejętności. Będą Ci potrzebne cierpliwość i uwaga. Właśnie przez brak uwagi popełniłeś szereg błędów merytorycznych:
- zamalowane ognie pozycyjne - lewy, prawy i tylny;
- otwarta kabina wygląda efektownie, ale pokazuje też błędy wnętrza, np. nigdy nie widziałem angielskiego fotela w takim kolorze. Fotel był robiony z duraluminium, Anglicy malowali go w kolorze wnętrza, czyli odcienie zieleni. Brązowe były najwyżej skórzana poducha na plecach pilota i zagłówek. Warto było by zrobić pasy bezpieczeństwa. Nie muszą być z aftermarket'u, wystarczą pomalowane paski scotchu tamiyowskiego;
- rury wydechowe są koloru jak na Twoim modelu najwyżej w zakładzie produkcyjnym. Obejrzyj rurę wydechową dowolnego samochodu - ma charakterystyczny rdzawy kolor;
- no i ślady eksploatacji - okopcenia, brudzenie itp.
Warto też zainstalować antenę - z żyłki, specjalnej nici do biżuterii itp. - bardzo urealnia model.
Sukcesów "na nowej drodze życia"!
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
dymuwa

Anim_Ukr
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 25 maja 2012, 15:10
Lokalizacja: Rogoźno Wlkp.

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 24 września 2012, 21:25

Szanowny Dymuwo!

Mam nieco odmienne zdanie, pozwolisz:

dymuwa napisał(a):po pierwsze, kalkomanie należy nakładać na błyszczącą powierzchnię, najlepiej pokrytą lakierem Gloss


Niekoniecznie, ja kładę prosto na Tamiye które są matowe lub satynowe. Srebrzenia nie ma. Grunt to SET na farbę, set na kalkę, sol sol sol sol :) i na koniec jak to już siada to znów lekko set.

dymuwa napisał(a):równie dobrze kładą się na ocet czy denaturat, dosłownie masz efekt wgryzania się kalkomanii w nierówności;


To prawda, ale trudno początkującemu dobrać proporcje i efekty będą mierne. Doświadczony wyjadacz zrobi tak jak mówisz, początkującemu nie polecałbym. Zgoda?

dymuwa napisał(a):popełniłeś szereg błędów merytorycznych:
- zamalowane ognie pozycyjne - lewy, prawy i tylny;


Zostawmy to, to na potem

dymuwa napisał(a): nigdy nie widziałem angielskiego fotela w takim kolorze. Fotel był robiony z duraluminium, Anglicy malowali go w kolorze wnętrza, czyli odcienie zieleni. Brązowe były najwyżej skórzana poducha na plecach pilota i zagłówek


Wczesnej produkcji fotele tak, w Mk V fotel bakelitowy jest OK. Powinien być brązowy.

dymuwa napisał(a): rury wydechowe są koloru jak na Twoim modelu najwyżej w zakładzie produkcyjnym. Obejrzyj rurę wydechową dowolnego samochodu - ma charakterystyczny rdzawy kolor;


Absolutnie nie. Samolot po pierwsze za wiele nie wylatał, to raz. Na pewno jego silnik nie pracuje tyle ile w Twoim samochodzie. Silniki wymieniano, nie wiem co ile godzin zmieniano Merliny ale szacuję ze 30-40 godzin o ile nie było awarii.
Stal wydechu powinna być własnie wypalona, przyciemniona i może okopcona ale bez rdzy!

Ja mam w swoim samochodzie od tygodnia nowiutki wydech i nawet nie zmienił odcienia a zrobiłem sporo kilometrów :)

dymuwa napisał(a):- no i ślady eksploatacji - okopcenia, brudzenie itp.


Na to przyjdzie czas :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez dymuwa » poniedziałek, 24 września 2012, 21:39

Kuba P. napisał(a):...Mam nieco odmienne zdanie, pozwolisz...

Kubo,"to wolny kraj" :mrgreen:
Nie będę się upierał .
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
dymuwa

Anim_Ukr
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 25 maja 2012, 15:10
Lokalizacja: Rogoźno Wlkp.

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Rubber Duck » poniedziałek, 24 września 2012, 22:00

Kuba P. napisał(a):Stal wydechu powinna być własnie wypalona, przyciemniona i może okopcona ale bez rdzy!


Przepraszam, ale to chyba różnie mogło być? Nie żeby zaraz ruda żelaza, ale choć troszkę, gdzieniegdzie? Czy nie? W ogóle nic?

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Rubber Duck
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 16:59

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 24 września 2012, 22:03

Rubber Duck napisał(a):rzepraszam, ale to chyba różnie mogło być? Nie żeby zaraz ruda żelaza, ale choć troszkę, gdzieniegdzie? Czy nie? W ogóle nic?


Możemy o tym w innym wątku pogadać, ale obawiam się, że:

[1] zależy od gdzie i kiedy to coś lata,
[2] czy to coś na rurach to korozja czy może osad z gazów wylotowych (2 i 3 rura na dolnym zdjęciu).

Witam nowego kolegę, tak baj de łej.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 24 września 2012, 22:06

Ja się czepię tylko bardzo widocznej linii łączenia połówek kadłuba. To jest pierwszy element jaki powinieneś poprawić w następnym modelu.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 24 września 2012, 22:07

Grzesiu, zrób sam model a potem nauczaj i zostań metodystą.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez Rubber Duck » poniedziałek, 24 września 2012, 22:09

Kuba P. napisał(a):Możemy o tym w innym wątku pogadać...


Nie, no nie wiem. Tak tylko spytałem, bo mi się wydawało, że to rdza. Za mało jeszcze wiem, by tu dyskutować. :oops:

ps. Witam BTW ;o)
Avatar użytkownika
Rubber Duck
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 16:59

Re: Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

Postprzez tankmania » poniedziałek, 24 września 2012, 22:12

Kuba P. napisał(a):Niekoniecznie, ja kładę prosto na Tamiye które są matowe lub satynowe. Srebrzenia nie ma.


Nie ryzykuj, szkoda pracy. Pewnego razu trafisz na kalkę która nie zmiękczy się dostatecznie i nie wejdzie w "chropowatość matu" i będziesz miał do wymiany.
To nie tak, że się nie da tylko nie zawsze wychodzi. ;o)
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 04:53

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: donalyah00 i 41 gości