Supermarine Spitfire MkVb TAMIYA 1/48

[Kuba P.]

Wiesz co, to prawda chociaż ja ze swoim zasranym szczęściem trafiłem odwrotnie - zeżarłem na gładkim kalkę płynami Microscale.
Nie nie, ja nie obwiniam MS - ja jestem zły bo nalałem ich jak szalony i mi zjadło. Przesuwalem bo nie leżała dobrze i nagle jak flaka to zdjąłem.

Trochę też źle napisałem, ja nawet matowe Tamki poleruję pędzlem, takim szorstkim, super to działa:

[Grzegorz2107]

Stal wydechu powinna być własnie wypalona, przyciemniona i może okopcona ale bez rdzy!

Przepraszam, ale to chyba różnie mogło być? Nie żeby zaraz ruda żelaza, ale choć troszkę, gdzieniegdzie? Czy nie? W ogóle nic?

Za co przepraszasz?
Obrazek wart tysiąca słów:))
Tu macie rury z mojej kolekcji:

[Kuba P.]

No i Grzesiu, opowiedz nam wszystkim, tylko nie kłam ani nie kręć erystycznych fikołów bo będzie klaps, co to jest - korozja czy wypalona stal?

[K.Y.Czart]

A to jest rdza czy osady? Wprawdzie to współczesne zdjęcie, ale podobno nie jest to przeszkodą, by dawać przykłady jakichś zjawisk zachodzących w przyrodzie.



Copyright by arto219 (pozwolisz Artur?)

[Grzegorz2107]

No i Grzesiu, opowiedz nam wszystkim, tylko nie kłam ani nie kręć erystycznych fikołów bo będzie klaps, co to jest - korozja czy wypalona stal?

To jest kolejny twój bezsensowny post.

[Kuba P.]

No i Grzesiu, opowiedz nam wszystkim, tylko nie kłam ani nie kręć erystycznych fikołów bo będzie klaps, co to jest - korozja czy wypalona stal?

To jest kolejny twój bezsensowny post.

Ja wiem Grzesiu, że nie masz obecnie dobrej prasy w necie i Ci ciężko, ale nie przeszkadzaj jak Panowie rozmawiają, ok?
Masz model do pokazania więc zajmij się tym

A to jest rdza czy osady?

To jest współcześnie latający samolot z dobrze (naprawdę DOBRZE) wypalonym kolektorem dwóch cylindrów i osadami wydechu na dwóch kolejnych.
Tu nie ma rdzy.

[K.Y.Czart]

Tu nie ma rdzy.

OK. Nie jestem metalurgiem ani chemikiem. Nie będę się mądrzył. Przyjmuję na wiarę. Nie ma rdzy. Ale rdzawy kolor jest czy też nie? Myślę, że modelarza malującego model głównie to interesuje - kolor. A ten może równie dobrze bywać rudy, rdzawy, płowy etc., jak i czarny, metaliczny, przepalony itd. Niezależnie jakie czynniki to spowodowały. Co widać na załączonych tu obrazkach. Się mylę?

[Grzegorz2107]

A to jest rdza czy osady?

Osad tlenku żelaza.

[Kuba P.]

OK. Nie jestem metalurgiem ani chemikiem. Nie będę się mądrzył. Przyjmuję na wiarę. Nie ma rdzy. Ale rdzawy kolor jest czy też nie? Myślę, że modelarza malującego model głównie to interesuje - kolor. A ten może równie dobrze bywać rudy, rdzawy, płowy etc., jak i czarny, metaliczny, przepalony itd. Niezależnie jakie czynniki to spowodowały. Co widać na załączonych tu obrazkach. Się mylę?

To prościej - weźmiesz satynowy kolor brązowy i pomalujesz - będzie dobrze. Weźmiesz "Burnt Steel" będzie dobrze. Jest Alclad "Exhaust Manifold" i tez będzie ekstra.

Mam pomalowane tym ostatnim wydechy do Seafire, chciałem właśnie cyknąć fotkę (żeby nie grzesić) ale wyszły czarne na białym tle. Będą na modelu to będzie można gadać.

Bywam na lotniskach i widzę jak to wygląda na latających samolotach i są to kolory od szarej przebarwiono na niebiesko stali po zakopconą brązową, wypaloną rurę.

Osad tlenku żelaza.

Pokaż model.

[K.Y.Czart]

To prościej - weźmiesz satynowy kolor brązowy i pomalujesz - będzie dobrze. Weźmiesz "Burnt Steel" będzie dobrze. Jest Alclad "Exhaust Manifold" i tez będzie ekstra.
Bywam na lotniskach i widzę jak to wygląda na latających samolotach i są to kolory od szarej przebarwiono na niebiesko stali po zakopconą brązową, wypaloną rurę.

OK. Czyli jednak nie tylko tak, jak napisałeś wcześniej:

Stal wydechu powinna być własnie wypalona, przyciemniona i może okopcona ale bez rdzy!

Myślę, że teraz już wszystko jest, dla wszystkich jasne.

[Kuba P.]

OK. Czyli jednak nie tylko tak, jak napisałeś wcześniej:

Nie, błąd.
Wypalona stal jest własnie taka, jak napisałem wcześniej. Nie przekręcaj z braku wiedzy moich słów.
Od szaroniebieskiej po brąz. Bez rdzy. W samolotach z IIWS bliżej pierwszego z racji na czas życia.
Jaśniej się nie da opisać. Więcej na lotnisku.

[K.Y.Czart]

Nie, błąd.
Wypalona stal jest własnie taka, jak napisałem wcześniej. Nie przekręcaj z braku wiedzy moich słów.
Od szaroniebieskiej po brąz. Bez rdzy. W samolotach z IIWS bliżej pierwszego z racji na czas życia.
Jaśniej się nie da opisać. Więcej na lotnisku.

Dobrze, napiszę do gości od tego płockiego Spita, że popełnili gruby błąd malując rury na rudy (nie rdzawy?) kolor. Powninni na szaro-brązowy. Tak im radzi Kuba P. Ucieszą się chłopy z pewnością.

PS. Przepraszam, że pokręciłem coś w cytatach. To z braku wiedzy. Postaram się bardziej uważać w przyszłości.

[Grzegorz2107]

źródło internet
Ładny przykład korozji, może trochę oczyszczone przez właściciela, ale nie sposób usunąć rdzy z drobnych wżerów. Mimo, że to nominalnie stop nierdzewny.

[Kuba P.]

Grzesiu, po pierwsze POKAŻ MODEL a po drugie co ty nam tu pokazujesz.
Ja ci znajdę takie same rury skorodowane do żywego. Nie rozumiesz o czym mowa - nie pisz.

[shivadog]

Kuba nie rób już więcej offtopów kolegom w wątkach proszę.
Myślę, że wszyscy chętnie zobaczymy model Grzegorza,
ale nie ma sensu w każdym wątku go o to prosić.

Pozdrawiam,

Jerzy