PZL.23B Karaś, Mirage Hobby 1:48
Napisane: poniedziałek, 24 września 2012, 22:45
Witajcie,
obrodziło latoś pięknymi Karasiami na forum, co skłoniło mnie do zmierzenia się z tym modelem. Możecie tutaj obejrzeć i skomentować skromne tego efekty. Oto Karaś z 55 Samodzielnej Brygady Bombowej.
Ogólnie model oceniam (wbrew wielu opiniom) jako bardzo dobry. Wymaga oczywiście trochę pracy, ale dla mnie była to świetna zabawa. Wykorzystałem zestaw "Wrzesień 1939" z późnej edycji, już z plastikowymi częściami zamiast żywicznych. Ponadto wykorzystałem blaszki Parta (części zewnętrzne) oraz maski Montexu. Sporo detali dorabiałem sam, szczególnie we wnętrzu. Na zewnątrz (poza blachami) wzbogaciłem płozę, wytłoczyłem nowe klosze lamp, dorobiłem wlewy oleju i opadowy wskaźnik paliwa i parę innych drobiazgów. Było też kilka wpadek (bardzo dziękuję Kamilowi Sztarbale za podesłanie kalek, choć w końcu i je popsułem ), ale nie będę nudził. Grunt, że doprowadziłem budowę do końca, a na oko oceniam, że zajął ok. 3 razy tyle czasu co "zwykły" myśliwiec.
Model pomalowany jest Pactrami: jako baza Polish khaki II, rozjaśniany punktowo Polish khaki 1. Spód - Polish blue 1. Zastosowałem preshading i lekki wash z farb olejnych z benzyną do zapalniczek. Okopcenia pigmentami Vallejo. Odrapania bardzo skromne, bo obejrzałem sporo dostępnych zdjęć i nawet na wrakach nie widać oblezionej farby. W trakcie pracy nad modelem czerpałem garściami z warsztatu Wojtka Perkowskiego, z Mini Repliki oraz monografii Tomasza Kopańskiego (Stratus).
Będę wdzięczny za uwagi, bo modelu nie uważam za zamknięty i chętnie coś poprawię, jeśli będzie to możliwe. Wiem że zdjęcia nie są zbyt dobre, ale nie dorobiłem się jeszcze komory bezcieniowej...
obrodziło latoś pięknymi Karasiami na forum, co skłoniło mnie do zmierzenia się z tym modelem. Możecie tutaj obejrzeć i skomentować skromne tego efekty. Oto Karaś z 55 Samodzielnej Brygady Bombowej.
Ogólnie model oceniam (wbrew wielu opiniom) jako bardzo dobry. Wymaga oczywiście trochę pracy, ale dla mnie była to świetna zabawa. Wykorzystałem zestaw "Wrzesień 1939" z późnej edycji, już z plastikowymi częściami zamiast żywicznych. Ponadto wykorzystałem blaszki Parta (części zewnętrzne) oraz maski Montexu. Sporo detali dorabiałem sam, szczególnie we wnętrzu. Na zewnątrz (poza blachami) wzbogaciłem płozę, wytłoczyłem nowe klosze lamp, dorobiłem wlewy oleju i opadowy wskaźnik paliwa i parę innych drobiazgów. Było też kilka wpadek (bardzo dziękuję Kamilowi Sztarbale za podesłanie kalek, choć w końcu i je popsułem ), ale nie będę nudził. Grunt, że doprowadziłem budowę do końca, a na oko oceniam, że zajął ok. 3 razy tyle czasu co "zwykły" myśliwiec.
Model pomalowany jest Pactrami: jako baza Polish khaki II, rozjaśniany punktowo Polish khaki 1. Spód - Polish blue 1. Zastosowałem preshading i lekki wash z farb olejnych z benzyną do zapalniczek. Okopcenia pigmentami Vallejo. Odrapania bardzo skromne, bo obejrzałem sporo dostępnych zdjęć i nawet na wrakach nie widać oblezionej farby. W trakcie pracy nad modelem czerpałem garściami z warsztatu Wojtka Perkowskiego, z Mini Repliki oraz monografii Tomasza Kopańskiego (Stratus).
Będę wdzięczny za uwagi, bo modelu nie uważam za zamknięty i chętnie coś poprawię, jeśli będzie to możliwe. Wiem że zdjęcia nie są zbyt dobre, ale nie dorobiłem się jeszcze komory bezcieniowej...