Strona 1 z 1

PZL P.7a Toro Model 1/48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 14:03
przez malinowski
Każdy ma swój pierwszy raz. Tym razem była to pierwsza przygoda z żywicą oraz pierwszy "puławszczak". Przy modelu pracowało mi się przyjemnie był w miarę spasowany. Jedyna wada to "fabryczne" uszkodzenie prawego płata które niestety nie łatwo jest naprawić.

Model przedstawia "jedynkę" z 151 Eskadry Myśliwskiej z 5 Pułku. Eskadra ta, mając na swoim wyposażeniu "siódemki" zestrzeliła (przynajmniej według mojej wiedzy) jednego Bf-109.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Warsztat można zobaczyć tutaj: viewtopic.php?f=12&t=23160

Konstruktywne uwagi jak zwykle mile widziane;)

Re: PZL P.7a Toro Model 1/48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 14:16
przez KFS-miniatures
malinowski napisał(a):prawego płata


a to pezetelki miały prawe i lewe płaty? ciekawostka..

szkoda, ze nie zrobiłes charakterystycznych pretów mocujących osłonę silnika..
wypadało by też dorobić stopień i dzwignię od vieta

Re: PZL P.7a Toro Model 1/48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 15:00
przez Jacek Bzunek
Linie podziału płata (górnego, lewego i prawego :lol: ) giną przy krawędzi natarcia, opony jak na mój gust za mocno się błyszczą. Błyszczącej reszty się nie czepiam bo podobno tak za sanacji malowano samoloty. O drobiazgach pisał Kamil a reszta bardzo się podoba.

Re: PZL P.7a Toro Model 1/48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 15:01
przez dymuwa
Model fajnie zrobiony, ale ogólne wrażenie "zabawkowości" spotęgowane błyszczącymi kołami, kolorem wlotu chłodnicy i wnętrza rur wydechowych. Pytanie z warsztatu: podwozie wzmocnione czymś czy OOB?

Re: PZL P.7a Toro Model 1/48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 15:39
przez jasio-g
A i owszem, się błyszczały i nie tylko polskie, bo matt to wynalazek 2 wojny. Ale faktycznie nie wszystko i nie aż tak. Samoloty miały swoje lata, nikt ich 1 września nie odnawiał. a lakier matowiał sam od czynników zewnętrznych. No i kolekto i opony na pewno były matowe. Ja bym walnął na to półmata.

Re: PZL P.7a Toro Model 1/48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 17:21
przez malinowski
Dziękuję za odzew;)

Co do błyszczenia to i tak to jest półmat. Koła spróbuję jeszcze poprawić bardziej na matowo.

Podwozie pudełkowe naciągi tylko zrobiłem z jednego kawałka drutu przeplecionego przez kadłub i wklejonego w koła. To bardzo je usztywniło.