Strona 1 z 1

Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2013, 23:37
przez nariman
No i jest galeria. Zdjęcia już lepsze nie będą ponieważ aparat wycisną ze mnie co mógł i nasza współpraca pozostanie na takim etapie. Zero z Hasegawy jakie jest każdy wie. Ja wycisnąłem z tego zestawu co dałem radę przy moich umiejętnościach, zasobach czasowych i paru innych czynnikach.
Czy mi się podoba? Tak na 85%, niektóre rzeczy zrobiłbym dziś inaczej lub ich w ogóle nie robił.
Model pomalowany farbami Gunze(płatowiec) i Tamiya(część nosowa i śmigło).
Jako że znalazłem w sieci tylko dwa zdjęcia tej maszyny na których nie wiele widać, obicia są czysto przypadkowe i robiłem je tam gdzie moim zdaniem powstawać mogły.
Maszynę pilotował Sadaaki Akamatsu, chyba też każdy zna :P .
Warsztat jest tutaj: viewtopic.php?f=12&t=23361 jakby coś.
Komenty mile widziane, pytania również.
O to Zero:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dodam że, w ferworze walki z aparatem spostrzegłem brakujący element, rurę pitota, już jest naprawione. To tak dla jasności.

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2013, 18:08
przez Voltan
Model mi się podoba, szczególnie znacznie subtelniejsze ślady zużycia niż popełnione przeze mnie.
Brakuje mi zdjęcia spodu samolotu.

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 14:52
przez nariman
Voltan napisał(a):Model mi się podoba, szczególnie znacznie subtelniejsze ślady zużycia niż popełnione przeze mnie.
Brakuje mi zdjęcia spodu samolotu.

Fajnie że się podoba, obicia to suchy pędzel i srebrny długopis, obydwie metody zacierane gazetą.
Zdjęcia spodu zapomniałem zrobić, zrobię jak będę miał czas, może jutro. ;o)

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 17:52
przez Voltan
Musze spróbować tej metody z długopisem. Wygląda to naprawdę fajnie.

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2013, 08:37
przez nariman
Voltan napisał(a):Musze spróbować tej metody z długopisem. Wygląda to naprawdę fajnie.

Tak dokładnie to śmigło i przedział silnika były długopisem robione, reszta to suchy pędzel.

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: wtorek, 13 sierpnia 2013, 22:37
przez dewertus
nariman napisał(a):obydwie metody zacierane gazetą

:?: :?: :?: coś więcej...

Lotnictwo przekwitłej wiśni to nie moja działka więc co do merytoryki się nie wypowiem ale model sam w sobie się podoba.

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: wtorek, 13 sierpnia 2013, 23:01
przez nariman
dewertus napisał(a):
nariman napisał(a):obydwie metody zacierane gazetą

:?: :?: :?: coś więcej...

Lotnictwo przekwitłej wiśni to nie moja działka więc co do merytoryki się nie wypowiem ale model sam w sobie się podoba.

Poprostu robisz obicia i trzesz je gazetą np wyborczą, niemoże być kolorowa. Łamie się w ten spsób ich nadmierny blask. Ja zawsze na koniec prac trę cały model gazetą, tu mocniej tam słabiej. Tak ażeby powłoka lakiernicza niebyła wszędzie jednolita. Często też używam zwykłego ołówka do robienia obić, robię kropkę i zaciram gazetą. Ot i cała filozofia :mrgreen:
Jakby były jeszcze jakieś pytania, walcie śmiało.
Pozdrawiam.

Re: Mitsubishi A6M5 ZERO Hasegawa 1/48

PostNapisane: czwartek, 15 sierpnia 2013, 14:27
przez nariman
Obiecane zdjęcie spodu ;o)
Obrazek
Nie "haratałem" za bardzo, trochę brudzingów i obić na baku i tu i tam... :P
Pozdrawiam