Widzę, że odzew równie szybki.
Fakt, klejenie modelu w 20 godzin (widać na dwóch pierwszych fotkach) ma wpływ na efekt końcowy. Niestety w te 20 wliczony jest również czas schnięcia klejów i farb. Na wynik końcowy również wpłynęła tu jakość zestawu wyprodukowanego w 1985 roku, no i zapewne nie spanie a klejenie ostatniej nocy
Kalki bez takiego silnego oświetlenia wyglądają w 1oo % dobrze, przy silnym tak jak widać. Choć zastosowałem naprędce Sola i Seta to należy pamiętać, że kalki mają 23 lata, a i tak są lepsze od nowych Academy. Model choć stary, nadal można go dostać za parę złotych i chętnie powtórzę zabawę, ale tym razem w open. Udało mi się znaleźć wiele ciekawych rysunków tej konstrukcji. Niestety tym razem nie miałem pół roku na zabawę, tak jak to było z Bf109 Hartmanna. Szkoda, że tak późno wyczaiłem konkurs.
A jeśli chodzi o śmigło, to chciałem namalować metalowe okucie (czy coś takiego) krawędzi natarcia łopat śmigła. Malowałem je z maskowania, ale mogło nie wyjść i wygląda jak maz
Trochę one giną na tle całego samolotu.