Modelarstwo z pasją

przez **przemo6831** » niedziela, 25 sierpnia 2013, 11:26

Przedstawiam mój pierwszy po kilku latach przerwy model - Gloster Gladiator od Airfix'a. Malowanie: Roayal Air Force. Malowane ręcznie pędzelkami farbkami Humbrolu. Myśle że źle nie wyszło jak na pierwszy malowany model ;o)

Reklama

Hm.

Pierwszy wpis na forum + pierwszy model !
Nawet jak na pierwszy raz można było kilka drobiazgów zrobić troszkę lepiej, ale to forum jest i po to żeby podpatrzeć jak i co robią inni. Najważniejsze że jest to że poświęciłeś czas na prace nad modelem i oby każdy następny był lepszy.

przez **przemo6831** » niedziela, 25 sierpnia 2013, 13:10

Myślałem nad tym żeby się troszkę jeszcze pobawić i kilka rzeczy dorobić, ale nie chciałem popsuć całości bo nie mam jeszcze takiej wprawy.
Przede wszystkim brakuje naciągów, ale nie mam pomysłu z czego je zrobić, jak możecie pomóżcie ;]

przez **dzidas** » niedziela, 25 sierpnia 2013, 13:46

To nowy czy stary zestaw ?

przez **przemo6831** » niedziela, 25 sierpnia 2013, 13:49

Nowy, nazywa się Starter Set. Zestaw z farbkami Humbrol

przez **dymuwa** » niedziela, 25 sierpnia 2013, 14:06

przemo6831 napisał(a):...Przede wszystkim brakuje naciągów, ale nie mam pomysłu z czego je zrobić, jak możecie pomóżcie ;]

Gratulacje za zwycięstwo nad dwupłatem! Naciągi można zrobić z żyłki 0,01-0,015 mm, nici z rajstop itp. Mnie się nie spodobały kalkomanie - wyraźnie były kładzione na matową farbę. Polecam kłaść na połysk z zastosowaniem płynów zmiękczających, a dopiero po wyschnięciu malować lakierem matowym. Inaczej zawsze będzie widoczne "srebrzenie" od mikropęcherzyków powietrza, jak na zdjęciach 1,3,8.

przez **przemo6831** » niedziela, 25 sierpnia 2013, 14:12

Kalkomanie wyszły jak wyszły, bo były położone bezpośrednio na farbę. Nie kładłem lakieru bezbarwnego, ale to dlatego że model był jako przypomnienie sobie jak to jest ze sklejaniem. Powrót do modelarstwa uważam za udany. Teraz będzie tylko lepiej ;]

przez **Voltan** » poniedziałek, 26 sierpnia 2013, 06:26

Fajni że wróciłeś do hobby. Model jest jakimś punktem wyjścia do kolejnych. Podoba mi się kamuflaż, jak na pędzel wygląda ładnie. Minusy to niedomalowane oszklenie, zła geometria kół (zbieżność), ułamany wspornik płata, brak naciągów.

Należy się poch wała za zdjęcia, wyszły całkiem fajnie, pomimo tej szpecącej nasze piękne miasto "atrapy komina"

Jeśli chodzi o wspornik płata to jest niedoróbka fabryki - był odlany za krótki

Koła też jesli byłyby lepiej odlane części wyszłyby lepiej

przez **Voltan** » poniedziałek, 26 sierpnia 2013, 18:55

przemo6831 napisał(a):Jeśli chodzi o wspornik płata to jest niedoróbka fabryki - był odlany za krótki
Koła też jesli byłyby lepiej odlane części wyszłyby lepiej

Wspornik można było poprawić, dorabiając np. z ramki wtryskowej.
Jeżeli to jest nowy zestaw airfixa to koła są bardzo ładne. W Twoim modelu krzywo przyklejone.

Z dorabianiem wspornika wiązałoby się tez jakieś szlifowanie, wygładzanie - a jak już mówiłem póki co mam znikomy warsztat
A jeśli chodzi o koła to musiałem podcinać części żeby dać radę przykleić koła do wsporników - tutaj chyba forma w fabryce sie delikatnie rozkalibrowała

Sklejałem już takie koła i zawsze było to lepiej spasowane.

Poza tym jak już wcześniej pisałem to był model dla przypomnienia sobie modelarstwa i wiem ze kilka rzeczy można zrobić lepiej - i napewno wasza krytyka będzie przydatna przy kolejnych modelach. Mi osobiście najbardziej podoba się kamuflaż - pierwsza styczność z farbkami i nie ma tragedii. Teraz planuje sukcesywnie powiększać kolekcje