Strona 1 z 2
Bf 109 F-4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 15:47
przez Stratocaster
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 15:54
przez Dominik
Łooo Matko!!!Piękny...Ja też tak chcę sklejać...
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 16:07
przez tomek_chacewicz
Jest świetny
model wydaje się być bardzo prosty ale malowaniem zdziałałeś cuda! Gratulacje!
Jeszcze zapytam, otarcia to srebrna kredka made in empik? Robione pod werniksem? bo są fajnie satynowe
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 17:44
przez Jacek Bzunek
Po prostu-podoba się!
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 17:56
przez Grzegorz Stróżek
Fajnie zrobiony, zwłaszcza, że Hase w wersji F jest dość ciężko osiągalnym modelem - próbowałem go kiedyś zanabyć i skończyło się na Hobbycrafcie G-2.
A skoro mamy pozwolenie na czepianie się - to czemu nie ?
Kołpak wraz z łopatami jest bardziej matowy, niż kadłub, a powinno być raczej odwrotnie, ze względu na opory powietrza.
Spód kadłuba razem z komorami podwozia za bardzo pozostaje w kontraście do górnych powierzchni, tzn jest za czysty w stosunku do nich, ale jak to zrobić to nie za bardzo mam koncepcję, bo też mam z tym problemy przy swoich modelach.
Wg starej skali ocen - 5-.
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 18:16
przez Timi
Fajna sprawa, dla mnie osobiście za bardzo w "kroki" i za czysty ten spód, do reszty nie potrafię przyczepić
Tomek taką kredkę też możesz kupić w sklepie dla plastyków, myślę że może być taniej niż w Empiku
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 18:34
przez Michał U.
Bardzo ładny, świetnie pomalowany. Jak powiedział Grzegorz Stróżek niestety spód troszkę za czysty w stosunku do ubrudznej i obdrapanej góry, poza tym linie na podwieszanym zbiorniku paliwa jak dla mnie nierealistyczne, za czarne. Mimo wszystko model prezentuje sie świetnie.
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 18:46
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Grzegorz Stróżek napisał(a):Fajnie zrobiony, zwłaszcza, że Hase w wersji F jest dość ciężko osiągalnym modelem - próbowałem go kiedyś zanabyć i skończyło się na Hobbycrafcie G-2.
Oj coś słabo się starał bo np. w Hobbyeasy są na wyciągnięcie ręki i długo ich nie zabraknie.
Strato jak już pisałem widać talent w Twoich pracach. Też bym spód trochę podbrudził bo kontrastuje z górą ale poza tym to cacuszko !
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 18:47
przez tomek_chacewicz
Timi napisał(a):Tomek taką kredkę też możesz kupić w sklepie dla plastyków, myślę że może być taniej niż w Empiku
Dzięki Timi, właśnie wróciłem z Empiku z kredkami
fajne kolorki mają: alu, stal etc.
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 18:51
przez Timi
A widziałeś też inne kolorki?? Bo mnie korci zęby poużywać do okopceń itp
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 18:53
przez wojtek_fajga
Model wykonany bardzo elegancko. Wysoki poziom modelarski.
Nie zginęło Tobie gdzieś czasem wyważenie klap?
Michał U. napisał(a):... linie na bombie jak dla mnie nierealistyczne, za czarne.
Linie na czym...?!
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 19:00
przez tomek_chacewicz
Przyglądałem się raczej tylko tym metalicznym, wziąłem aluminium i ciemną stal. Ale mają do wyboru do koloru, do okopceń to chyba jednak się nie nadadzą, wg mnie wyszłoby gorzej niż pastelami.
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 19:02
przez Timi
Dopóki nie spróbuje to się nie dowiem:p Widziałem ze na forum ktoś nimi działał, tylko nie wiem kto i co
Metalicznej używam już jakiś czas i jestem bardzo zadowolony
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 19:03
przez Michał U.
Poprawnie po angielsku to się nazywa "drop tank" a jak po polsku to szukałem, zastanawiałem sie i nic nie wymyśliłem. Mi też od początku ta "bomba" nie pasowała i chętnie się dowiem jak to się nazywa po polsku.
Re: Bf 109 F4, Hasegawa 1/48
Napisane:
wtorek, 4 listopada 2008, 19:04
przez shivadog
linie na bombie
Napalm.
Wygląda świetnie, bardzo porządne fotki.
No są może małe szpary przy owiewce, ale pewnie na żywca tak ich nie widać...
Gratulacje.
J