RWD-1 1:72 od podstaw

[piotr dmitruk]

Kupuję oba

[Marcin Kuźniar]

Piotrze - dzięki za zwrócenie uwagi na geometrię modelu. Różnica wysokości końcówek skrzydeł wynosiła ponad 1mm. Ja tego nie widziałem, bo zawsze miałem problemy z oceną geometrii "na oko", ale nie wiem jak to zauważyłeś na fotkach, na których cień jednego skrzydła kładzie się na płaskim fragmencie tła, a drugiego już na lekko zagiętym ku górze. Jedno koło odciąłem, nawierciłem nowe otwory i przy pomocy sztyfcika z drutu stalowego 0,3mm przykleiłem koło z powrotem. Nie jest idealnie - różnica wynosi około 0,3mm (mierzę przy pomocy igły osadzonej na statywie, wielkość różnicy oceniam przy pomocy wierteł - znam ich średnicę) ale tak już zostawię. Poprzednio nie widziałem wiszącego niżej jednego skrzydła - to teraz wydaje mi się że jest idealnie (choć nie jest). Jutro zajmę się lekkim cieniowaniem i zrobię fotki z jednogroszówką.

[potez]

P.8 to łatwizna, jedyny gładki puławszczak - tylko trzeba mocno kombinować z kształtem okapotowania silnika. Ja już dwa razy podchodziłem do tego i jak na razie 2:0 dla niewiedzy . Chyba trzeba będzie zacząć po raz trzeci....

[wasilewskiadam]

Witam
Nie bardzo wiem jak zacząć.... Bo i modeli ładniejszych nie zrobilem a o modelach od podstaw nie wspomnę
Wydaje mi się ze kadłuby RWD 1 i 2 maja pewne wady. W zasadzie łatwe do usunięcia.
1.W obu maszynach na kadłubie(tył) jest przejście pomiędzy częścią płaśką a wklęsłą-jest ono zbyt wysoko,
2. RWD 2, ale to chyba moje kaprawe oko- wtroche za okrągłe przejścia kadłub-skrzydło(przód kadłuba)
W PKLu na planikach do RWD 2 jest płaskie i strasznie szerokie(ale nijak nie pasuje to do zdjęcia ze str 343)
Ciekawi mnie co sądzą koledzy siedzący w temacie głębiej niż ja

[Marcin Kuźniar]

Odpowiem - tak na szybko - na razie tylko do drugiej uwagi, bo pierwsza wymaga dokładniejszego sprawdzenia. RWD-2 robiłem z myślą o egzemplarzu prototypowym (takim jaki skleiłem). Gdy powstał pomysł żeby model powielić i udostępnić zrobiłem kalkomanie także do egzemplarza SP-ADH z Challenge 1930 - i w tym momencie dałem dowód swojej niewiedzy w temacie. Całkiem niedawno ktoś zwrócił mi uwagę na drobne - ale widoczne różnice w konstrukcji prototypowego i seryjnych RWD-2. Seryjne miały nieco poszerzony grzbiet przodu kadłuba, podział pomiędzy częścią kadłuba krytym sklejką a blachą także przebiegał nieco inaczej. Robiąc prototyp - jest OK, robiąc SP-ADH można poprawić przód albo nie poprawiać.

Wydaje mi się że problem z kadłubem RWD-1 polega na tym że krawędź załamania w modelu w części ogonowej traci swoją ostrość, przez to sprawia wrażenie że jest za wysoko. Porównując z fotką RWD-1 w podobnym ustawieniu - wygląda to może nie identycznie - ale dosyć podobnie. Możliwe że przeszlifowanie spodu kadłuba w części ogonowej (i tak kadłub jest tam gładki, bez podziałów it.) jeszcze poprawi sprawę. Fotografia RWD-1 pochodzi ze strony www.rwd-dwl.net

[wasilewskiadam]

Hmm..możliwe , że w tym tkwi problem.
Ja lekko zaznaczyłem linię szlifując górną część kadłuba.

[Marcin Kuźniar]

Sprawdziłem jeszcze RWD-2

Plan z którego korzystałem robiąc model nie jest w zaznaczonym miejscu precyzyjny, ale przyznaję że ja ten błąd jeszcze powiększyłem.
Na fotkach zaznaczyłem jeszcze różnicę w przebiegu podziału blacha-sklejka w części dziobowej.

[Paweł Wymysłowski]

P.8 to łatwizna, jedyny gładki puławszczak

Nie jedyny.

[potez]

P.8 to łatwizna, jedyny gładki puławszczak

Nie jedyny.

no dobra złapałeś mnie Był jeszcze jeden gładki prototyp , tylko nie pamiętam już czy 7-ki czy 11-ki. NIe zmienia to jednak faktu, że w przypadku PZL 8 nie ma alternatywy - musi byc gładko, natomiast w przypadku pozostałych był tylko jeden z ....

[Paweł Wymysłowski]

...P.11. Ale nie jeden, a co najmniej dwa