Obiecałem koledze na gwiazdkę że zrobię, termin dotrzymany.
Poprzedni An-2 z Bilka był o niebo lepszy, ten składa się w miarę dobrze,
ale niestety wnętrze do bani. Niczego nie przerabiałem, dorobiłem podstawki
pod koła, szafkę zasilnia i gaśnicę. Wręgę w kabinie pilotów, jak by ktoś robił
trzeba przesunąć do przodu o 6/7 mm (dorobić nową i poprawić podłogę w kabinie pilotów i ładowni).
Zamierzam w 2014 zrobić sobie przyjemność i zrobić trzy An-2 w trzech różnych
malowaniach, które były na naszym lotnisku. Będzie ładna kolekcja, wszystkie w skali 1:48
Dorobiłem napisy eksploatacyjne na płatowiec, chociaż po przemalowaniu
nikt takimi sprawami się nie przejmuje. Brak szablonów.