Pod wpływem filmu "Czarna Eskadra" ("Tuskegee Airmen") o jedynej grupie myśliwskiej USAAF, złożonej całkowicie z Murzynów (nie bójmy się tego słowa), nabrałem ochoty zrobienia Mustanga z czerwonym ogonem. Zestawy z kalkami do "Iny" jedynego czarnoskórego asa myśliwskiego, Lee Archera w 1/72 produkuje Academy i Mastercraft. W łapy wpadł mi ten drugi, ale póki co wykorzystałem z niego tylko kalkomanie z oznaczeniami indywidualnymi. Oznaczenia państwowe i eksploatacyjne wziąłem z zapasów. Sam model to Revell "prosto z pudła", bardzo przyjemny w budowie, o czym miałem okazję przekonać się już kilka miesięcy temu, robiąc Mustanga Horbaczewskiego. Swoim zwyczajem poszpachlowałem skrzydła na gładko, a całość pomalowałem sposobem wypróbowanym na "Big Beautiful Doll".
Na koniec spotkanie dwóch srebrnych Mustangów: