Kuba P. napisał(a):dranio napisał(a):To ciekawe pytanie z punktu widzenia logiki. Czy ja powinienem UWAŻAĆ, że wyglądał inaczej, czy Ty powinieneś przedstawić zdjęcie, że WYGLĄDAŁ inaczej.
To twierdzenie jest logicznie wadliwe z przynajmniej dwóch powodów.
[1] Nie da się udowodnić jak ten samolot wygląda(ł) w dłuższym okresie czasu ponieważ dysponujesz pewnym materiałem zdęciowym pokazującym samolot w konkretnym momencie.
Ależ właśnie wykonujesz model "z tu i teraz" na podstawie dokumentacji zdjęciowej.
Kuba P. napisał(a):[2] Jeśli weźmiemy ten sam obiekt i przedstawimy go w stanie możliwym do zaobserwowania na analogicznych innych obiektach to mimo pewnego dysonansu nadal nie możemy kategorycznie stwierdzić, że taki wygląd przedstawionego obiektu jest niemożliwy do zaistnienia w rzeczywistości.
Może się np. zdarzyć, że pierwowzór rozbije się dzień po wykonaniu danego zdjęcia, czy wręcz całego malowania, jak to np. było z Anakondą n/b 510. Intensywne ślady eksploatacji nie zdążyły się pojawić.
Kuba P. napisał(a):Powyższe bardzo prosto dowodzi, że dyskusja dalsza na ten temat prowadzi do nikąd i nie ma sensu.
Forum przerabiało już z marnym skutkiem stękania jednego teoretyka modelarstwa, którego bardzo mocno uwierało gdy ktoś zrobił model nie po myśli teoretyka.
Znam sporo osób, które mają po gościu nadal kaca.
Cóż, może warto czasem zastanowić się nad słowami praktyków lotnictwa, a nie ulegać bieżącym modom modelarstwa?
Poza tym, kulturalna dyskusja pomiędzy ludźmi "na poziomie" zwykle pozwala na poszerzenie swojej wiedzy. Nikt nie zna się na wszystkim, więc czasem warto posłuchać kogoś, kto ma inne doświadczenia. Aby tylko się nie obrażać i nie obrażać adwersarza.
Kuba P. napisał(a):Miłego dnia.
Wzajemnie!
dranio