Nie lubię takiej argumentacji, ale jakoś muszę się bronić .
Nie no, przecież są zdjęcia potwierdzające taki układ na samolotach VF-17. Wprawdzie z późniejszego okresu i jeden pacjent zapakowany jest do morskiej podróży, ale wiadomo, że 'oni to robili'. Rzecz miałaby większe znaczenie gdyby model miał przedstawiać 34 z konkretnego momentu w czasie udokumentowanego zdjęciem, jak to miewasz w zwyczaju robić .
Nie twierdzę, że chodniki zamalowano, przynajmniej w sensie, że na Salomonach. Na zdjęciach Korsarzy VF-17 nie dopatruję się czarnych prostokątów, więc sądzę, że wykonano je zgodnie z instrukcją dla F4U-1 gdzie przewidziano fabryczne malowanie chodników (z nałożonym materiałem antypoślizgowym) kolorem kamuflażu z jednocalowym czarnym odcięciem. Fajny temat do pokazania wpływu eksploatacji na takie wykończenie.
W zasadzie, jak chodniki czarne, to stopień na skrzydle konsekwentnie też. Chociaż wiadomo, że z tymi chodnikami bardzo kombinowano szukając kompromisu między przyczepnością, a dążeniem do minimalizowania oporów aerodynamicznych. Próbowano różnych wykończeń matowych itd. Mogło być bardzo różnie dopóki nie pojawił się stopień w klapie. Tym niemniej w czarne chodniki na F4U VF-17 bym nie szedł.
Zresztą, Twój Freeman w ogóle nie wytrzymuje konfrontacji ze zdjęciem:
Freeman i Blackburn
Też chciałbym zobaczyć tę ósemkę na jakimś innym zdjęciu. Ja bym nie ruszał tego Jacksona - za duże pole do spekulacji jak dla mnie ;).