Strona 1 z 1

Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: środa, 8 października 2014, 21:54
przez dewertus
Prawie “Rys historyczny”

Jakiś czas temu wpadłem na pomysł zbudowania “trio sycyljano mafiosi”: Włocha, Amerykanina i Brytyjczyka… Ale aby było ciekawiej chciałem, by były spełnione dodatkowe warunki: związek z Maltą i coś nietypowego dla MTO. O ile w kwestii Włocha poszaleć się nie dało (Reggiane Re.2002) to w temacie Amerykanina i Brytyjczyka udał się ciekawy mix – samolot brytyjski w służbie USAAF (Spitfire Mk.IX) i samolot amerykański w służbie RAF (P-40M). Dodatkowo oba udało się wykonać w nietypowym malowaniu…

Punktem wyjścia do wykonania ostatniego z trójki, czyli Rafowskiego P-40 była kolorowanka w drugiej części monografii 112 Sqn RAF wydanej przez Kagero – przedstawia ona maszynę GA-Q FR309. Niestety okazało się, że w tym przypadku ktoś w Kagero puścił wodze fantazji…

Poszukując materiałów na temat tej nietypowej jak na MTO pe czterdziestki znalazłem zdjęcie przedstawiające oliwkowo-szarą GA-Q na lotnisku we Włoszech, ale z numerem FR806… czyżby pomyłka, a jak tak to gdzie? Poszukiwanie informacji o FR806 i FR309 dało takie oto wyniki:

W zestawieniu P-40/51 dostarczonych do 112 Sqn RAF widnieje informacja, że FR309 to P-40K-5-CU (krótki kadłub) dostarczony w czerwcu 1942 a FR806 to P-40M-1-CU dostarczony w maju 1943. Wiedząc już że są to dwa zdecydowanie różne P-40 chciałem się upewnić który z nich nosił „firmowe” wdzianko USAAF (czyli OG/NG) a nie rafowski mundurek pustynny. W toku dalszej weryfikacji okazało się, że P-40 w malowaniu oliwkowo-szarym w ilości kilku sztuk pojawiły się w RAF dopiero wiosną 1943 i były to długokadłubowe P-40 w odmianie „K”, „M” i „N”. Zatem prawidłowym wyborem był FR806. Niestety, co rusz pojawiały się nowe informacje i to nie koniecznie zgodne z posiadaną już wiedzą… Niestety brak danych o migraci samolotów do innych dywizjonów 239 skrzydła „Kittihawków” czy notorycznych zmianach oznaczenia w ramach eksadr czy dywizjonu nie pozwala na dokładniejsze prześledzenie ich historii.

W wykazie zwycięstw i strat 112 Sqn RAF samolot GA-Q FR806 nie występuje, co ciekawe FR309 pojawia się dopiero w kwietniu 1944 roku (pilot Plt Off J O Grey uszkodził w walce FW-190). Oba samoloty (FR309 i FR806) przetrwały wojnę.

Pierwsza wzmianka o FR806 na jaką trafiłem to informacja, że w lipcu 1943 z lotniska Pachino na Sycylii latał na nim Flt.Lt. NM. Matthias (RAAF) – była to pierwsza baza na Sycylii, na którą przeniósł się 112 Sqn RAF po krótkim pobycie na Malcie (9-18 lipca 1943), kolejnie informacje to: raport z lotu (wymiatanie i atakowanie napotkanych celów naziemnych) w rejonie Potenza-Vallata-Grottaminarda-Lioni-Avigiano z 19 września 1943 (w tym locie pilotem był Sgt Nordstrand (RNZAF)– jeden z pierwszych, którzy po kampanii tunezyjskiej trafili z wydzielonym kluczem na Maltę) oraz zdjęcie przedstawiające GA-Q FR806 na lotnisku Foggia (dodatkowo znalazłem wzmiankę, że z tego lotniska 112 Sqn RAF operował w październiku 1943). Więcej nie udało mi się znaleźć / potwierdzić.

Obrazek
źródło: http://raf-112-squadron.org/

Obrazek
źródło: Aircam - Curtiss Kittyhawk Mk. I-IV

Jako ciekawostka – na wszystkich odmianach P-40 piloci latający na maszynach oznaczonych GA-Q zestrzelili 10 na pewno, 5 prawdopodobnie oraz uszkodzili 3 samoloty Państw Osi. W toku działań utracono z różnych przyczyn cztery maszyny z literą „Q”.

Najwięcej sukcesów na GA-Q odniósł Flt Lt G W Garton (3 pewne i 2 prawdopodobne zestrzelenia) a najwięcej „wywalczył” Kittihawk Mk.III GA-Q FR213 – 4 zestrzelenia (w tym Maj. Muncheburg, Kommodore I/JG77 zestrzelony przez Flt Lt L C Shavera).


Model
Model to szybka i nawet całkiem przyjemna alternatywa dla „klasycznych” modeli propozycja Hobby Bossa – jeden z serii „easy” w skali 1/48. Nie sprawdzałem jak wymiary i kształty mają się do rzeczywistego obiektu ale pod względem składalności i ogólnego wrażenia jest całkiem przyzwoicie (linie podziału są wgłębne i delikatne a kokpit daje się łatwo waloryzować). Po produkt HB sięgnąłem w pełni świadomie – model miał być szybki i prosty w budowie a głównym zadaniem było poćwiczenie z solą jako sposobu na uzyskanie zmęczonej powierzchni… Cóż, na tym polu tym razem poległem – przesadziłem z solą i drugi odzień zieleni położyłem za grubo. W efekcie to co otrzymałem dalekie jest od tego co chciałem uzyskać, ale przynajmniej zdobyłem kolejne doświadczenie. Bonusem była także możliwość wypróbowania nowego wash’a MIG’a – „Cold Gray” jako filtra, muszę przyznać że spisał się doskonale. Model malowany akrylami Agamy, okopcenia to oleje VanGogha (Vandyke Brown i Payne Gray). Kalki to mix zestawowych (kokardy, szczeka i fin) oraz Techmodu wydanych dla Kagero.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 17:27
przez hacz
Przekombinowałeś z fotkami, plus za malowanie ze szczęką :mrgreen:

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 17:41
przez dewertus
hacz napisał(a):Przekombinowałeś z fotkami

Poproszę o jakieś rozwinięcie tego intrygującego komentarza...

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 17:51
przez macias13_84
Zapewne chodzi o to że masz kontrast podciągnięty i czerwony bije po oczach

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 20:30
przez hacz
macias13_84 napisał(a):Zapewne chodzi o to że masz kontrast podciągnięty i czerwony bije po oczach

Między innymi... ogólnie na fotkach kamo i jego brudzenie wyszły strasznie "pikselowato" - popatrz sobie jaka jest różnica między fotkami spodu i góry.

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 21:27
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
No fakt Hubert, że zdjęcia robiłeś lepsze ;o) Jakoś tak w sylwetce tego modelu P-40 nie trzyma proporcji oszklenie - zmienia sylwetkę tego pięknego samolotu. Dzięki za rys- Twoje galerie łączą przyjemne z pożytecznym :)
P.S. Ale uparłeś się na tą sól :)

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 22:38
przez dewertus
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):zdjęcia robiłeś lepsze

macias13_84 napisał(a):Zapewne chodzi o to że masz kontrast podciągnięty i czerwony bije po oczach

Ok, usiadłem do kompa żony i już wiem w czym rzecz - matryca mojego wysłużonego i dość wiekowego (~10 lat) laptopa zaczyna robić się ciemna (w pisaniu i czytaniu przytłumiona intensywność i kolorystyka mi nie przeszkadza) ale jak widać muszę ją ponownie skalibrować - dlatego zdjęcia "u mnie" są ok, a w rzeczywistości są za bardzo rozjaśnione.

Poprawiłem i podmieniłem zdjęcia więc powinno być lepiej ;o)

hacz napisał(a):kamo i jego brudzenie wyszły strasznie "pikselowato" - popatrz sobie jaka jest różnica między fotkami spodu i góry.

Ta "pikselowatość" to własnie nieudany eksperyment z solą... Na spodzie jej nie było.
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):P.S. Ale uparłeś się na tą sól

Nie tyle uparłem, co zostałem zachęcony pozytywnym wynikiem przy Re.2002. Niestety w tym przypadku (P-40) przesadziłem z solą (myślałem, że na większej powierzchni uzyskam równie dobry efekt co wcześniej na relatywnie małej) i źle (za grubo) położyłem drugą warstwę zielonego. Oba błędy po "kumulacji" dały właśnie taki, pokraczny efekt.

Widać czas wypróbować cukier ;o)

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: czwartek, 9 października 2014, 22:39
przez Solo
Może i ta sól nie wyszła źle, ale na zdjęciach tego nie widać - są po prostu za ciemne.

Re: Z serii Malta 1940-43: P-40M, 112 Sqn RAF; HobbyBoss 1/48

PostNapisane: piątek, 10 października 2014, 00:59
przez zegeye
No właśnie wydaje się że te niby ''piksele'' to raczej dołki w farbie ;o)