Modelarstwo z pasją

Witam.

Model relaksacyjny, zwaloryzowany tylko drobną blaszką do kokpitu. Bardzo przyjemny w montażu, polecam. Malowany Model Masterami olejnymi, są dopasowane FSy. Zapraszam do oglądania.

Super ten F-15, bardzo lubię takie malowanie i pewnie kiedyś będę chciał coś takiego zrobić.
Szkoda tylko że trochę powierzchni nie zużyłeś, bo wygląda na zbyt nowy.
Jak się w ogóle robiło tego Orzełka, dobrze spasowany?

Dobrze spasowany, polecam. Wszystkie miejsca do szpachlowania widać na drugim zdjęciu. Można jeszcze się pobawić i tak jak ja poszpachlować kanały dolotowe do turbiny, ale ich nie widać za bardzo

Super . Blaszka w modelu jakiej firmy ?

Blaszka Edka, ale jeszcze z tych starych, niekolorowych.

To Ty ją sam tak pomalowałeś??

Tak, suchy pędzel.

Solo napisał(a):Super ten F-15, bardzo lubię takie malowanie i pewnie kiedyś będę chciał coś takiego zrobić.
Szkoda tylko że trochę powierzchni nie zużyłeś, bo wygląda na zbyt nowy.
Jak się w ogóle robiło tego Orzełka, dobrze spasowany?

Agresywne samoloty na ćwiczeniach są jak nówki,nie śmigane.Patrzac na zdjęcia orginałów to model kolegi karambolisa8 nie powinien mieć nawet preszejdingu.

Z tym nówka nie śmigany to nie ma co przesadzać, ale nie są bardzo styrane. Parę fotek egzemplarza, na którym się wzorowałem

Chyba go jednak kupię, czym malowałeś?

karambolis8 napisał(a):Z tym nówka nie śmigany to nie ma co przesadzać, ale nie są bardzo styrane.

no akurat ten jest styrany konkretnie

Są też foty, na których jest bardziej wypucowany. Pokazałem dla kontrastu.

Z poniższej instrukcji dobierałem Model Mastery olejne na podstawie FSów. Są podane co prawda numery Model Masterów, ale chyba błędne.

karambolis8 napisał(a):Z tym nówka nie śmigany to nie ma co przesadzać, ale nie są bardzo styrane. Parę fotek egzemplarza, na którym się wzorowałem

No to teraz brakuje mi styrania na grzbiecie Twojego eFa.Ale i tak mi sie podoba jakby co.

Orzełek fajny, w ciekawym malowaniu. Podoba się.

Dobrze spasowany, polecam.

Oczywiście zestaw ma już swoje lata i można by przymknąć oko na niektóre mankamenty, ale jestem przeciwnego zdania. To chyba najgorzej spasowana Hasegawa jaką kiedykolwiek składałem, poza tym już sam podział technologiczny tego modelu jest po prostu kiepsko zaprojektowany.

pik napisał(a):Orzełek fajny, w ciekawym malowaniu. Podoba się.

Dobrze spasowany, polecam.

Oczywiście zestaw ma już swoje lata i można by przymknąć oko na niektóre mankamenty, ale jestem przeciwnego zdania. To chyba najgorzej spasowana Hasegawa jaką kiedykolwiek składałem, poza tym już sam podział technologiczny tego modelu jest po prostu kiepsko zaprojektowany.

a jest jakaś 15 w 72 lepsza od hasegawy?