Cieszę się, że podoba się nie tylko mi, dzięki serdeczne
waran napisał(a):Skrzydła a konkretnie wzmocnienie płótna na żebrach sknocili zgodnie z eduardowską tradycją. Wygląda to na wyprasce tak, jakby kiedyś dechy były przybijane.
Po nałożeniu kalek na żywo wygląda to całkiem znośnie ale faktycznie przez te przesadne wytłoczenia a zwłaszcza "sznurek" na wierzchu układanie kalek było dosyć paskudną robotą.
Silnik widziałem i bardzo mi się podobał ale mam postanowienie noworoczne, żeby ograniczać zakupy wszelakich dodatków i przeróbki bo jak szybka robótka zmienia się w miesiące dłubania to spada motywacja. Samo patrzenie na ten sam kawałek plastiku na biurku zaczyna mnie męczyć
DUDE napisał(a):Zapraszam zatem do dłuższej przygody ze szmatopłatami
Postaram się dogonić Cię i w ilości i jakości produkcji

Póki co w magazynie czeka 6 sztuk więc przy moim normalnym tempie pewnie starczy do połowy przyszłego roku.