Na otwarcie serii "Front Północny 1939-1944" chciałbym zaprezentować Wam model samolotu MS 406C1 w służbie Suomen Ilmavoimien, a dokładniej 1/LeLv 14 stacjonującego w bazie Tiiksjarvi w 1943 roku.
I w tym miejscu kończą się informacje, których jestem pewien w 100%, reszta to zagadka…
Tradycyjnie już postanowiłem poznać historię związaną z samolotem, którego model miałem zbudować.
Tematyką zmagań fińsko - sowieckich zainteresowałem się przypadkowo, kiedy to wpadła mi w ręce monografia Wojny Zimowej wydawnictwa MILITARIA. Kiedy więc "trafiłem" model MS 406 C1 Hobby Bossa w malowaniu fińskim postanowiłem "otworzyć" tą serię w kolekcji. Składając model prowadziłem równolegle poszukiwania dodatkowych informacji. I tak trafiłem się na informację, że na egzemplarzu MS-311 latał podporucznik rezerwy Kullervo Virtanen.
Zadowolony,
że mogę teraz spersonalizować model kontynuowałem poszukiwania. Prawdę mówiąc byłem lekko zawiedziony, że LeLv 14 to jednostka rozpoznawcza 
(czyli szanse na zwycięstwa powietrzne raczej marne), ale nic to… W necie znalazłem obszerny artykuł o pilocie (niestety w języku całkiem niezrozumiałym dla mnie - fińskim), jednakże koncentrując się na zwrotach i oznaczeniach, które rozumiałem okazało się że ppor. Virtanen nigdy nie latał w LeLv 14…. Owszem był pilotem rozpoznawczym, ale służył w LeLv 16 i latał na Fokkerach D XXI. Następnie służy w dywizjonie bombowym LeLv 48, gdzie przeszedł przeszkolenie w pilotażu maszyn wielosilnikowych (Blenheim Mk.IV i DB-3). Tutaj bierze udział w lotach rozpoznawczych i misjach bombowych pilotując Blenheim'a Mk.IV i DB-3. W trakcie jednego z nich zostaje zaatakowany przez La-5, klucząc na wysokości drzew "powoduje" wystrzelanie całej amunicji przez atakującego Rosjanina, po czym bezpiecznie wraca do bazy. Od czerwca 1944 wykonuje bardzo niebezpieczne misje rozpoznawcze na PE-2. Co ciekawe początkowo jego samolot nie jest niepokojony przez myśliwce rosyjskie (257 GIAP) - Rosjanie widząc Petlakowa, sądzą, że to "swój"… Najwięcej lotów wykonał na Pe-2 oznaczonego numerem PE-215. W czerwcu i lipcu Virtanen i jego załoga odbyli 27 lotów, przerywając tylko trzy z nich z powodu problemów technicznych z kamerą lub silnikami, lecz nigdy z powodu akcji wroga. Jedynie dwie serie fotografii zostały przerwane w trakcie kadrowania z powodu ciężkiego ognia artylerii przeciwlotniczej, lecz ich jakość była wystarczająco dobra. Virtanen i jego załoga zostali odznaczeni za ich doskonałe osiągnięcia. Zdjęcia które zrobili odegrały ważną rolę w sukcesywnym udaremnieniu rozstrzygających ataków Armii Czerwonej w Ihantala, Viipurinlahti i Vuosalmi. Niestety materiały nie potwierdzają, ze Virtanen kiedykolwiek latał na Moranach w 1/LeLv 14….
Niezrażony niepowodzeniem kontynuję poszukiwania
i trafiam na informację, że na MS-311 latał pilot Vänrikki L. Kurten. Dalsze poszukiwania potwierdzają służbę Kurtena w 1/LeLv 14 w roku 1943 w bazie Tiiksjarvi. Niestety oprócz lakonicznej wzmianki (w dodatku w języku fińskim) nie udaje mi się znaleźć żadnej dodatkowej informacji na temat tego pilota. 
Jedyne co wiem to, że prawdopodobnie nie uzyskał ani jednego zestrzelenia (jego nazwiska nie znalazłem na wykazie fińskich asów (gdzie odnotowane są nawet 0,5 zwycięstwa). Jeśli więc ktoś z Was jest w posiadaniu informacji o MS-311 lub Vänrikki L. Kurten'ie chętnie dowiem się czegoś więcejModel wykonałem z zestawu Hobby Bossa. Składanie było bezproblemowe, kabina pilota (podobnie jak w Bf 109E) nie jest zintegrowana z kadłubem, co ułatwia pomalowanie i ewentualną waloryzację. Malowanie wykonane metodą pędzelkową z wykorzystaniem farb Humbrola. Kalkomanie położone bez lakieru jako podkładu, ale z zastosowaniem chemii (Tensol).
pzdr.
Hubert
----------------------------------------------------------
Warsztat:
Petlakow Pe-2FT – 75% (Leningrad)
Savoia Marchetti SM-79 – 40% (Malta / M. Śródziemne)
Savoia Marchetti SM-81 – 40% (Malta / M. Śródziemne)
Fiat G-50 – 90% (Malta / M. Śródziemne)
Matin 167 Maryland – 75% (Malta / M. Śródziemne)
Bell P-39Q – 80% (Leningrad)
Junkers Ju-87 – 60% (Malta / M. Śródziemne)
Junkers Ju-88 – 60% (Malta / M. Śródziemne)
O tym, że MS-311 wcześniej latał w LeLv28 wiedziałem, ale bez szczegółów związanych z pilotami, którzy go "dosiadali" 
(niestety w 1941r. Morany nosiły typowe malowanie francuskie, a w czasie, kiedy budowałem model nie było jeszcze na rynku zestawu fińskich kalek Techmodu... więc siłą rzeczy malowanie miałem narzucone z góry). 
prezent od żony 
, ale stosowanie chcę zacząć od "większych" samolotów z bardziej monotonnym malowaniem - teraz będę miał okazję - do malowania szykuję SM.79 i SM.81. "Maluchy" myśliwskie (aż nie nabiorę jako takiej wprawy) nadal będę malował pędzlem.
