Modelarstwo z pasją

przez **GrzeM** » wtorek, 21 kwietnia 2015, 15:46

No niestety tak jest z większością starszych modeli Academy. Wyglądają bardzo fajnie, są dobrze odlane, świetnie spasowane, mają dobre detale. Tylko niestety często są przerytymi, nieco ładniejszymi kopiami starszych modeli innych firm (ten Hurry, tak jak i Storch i Me 163 to... Hellery!) - i niestety często powielają ich błędy.

Reklama

radoslaw6363 napisał(a):. Czy można w folii odtworzyć żłobkowanie blachy np. w żywicznym modelu PZL P-1 w skali 1/72 ? W razie kiedy coś jest nie tak i trzeba folię oderwać , da się się to bez problemu zrobić ?

Podbierasz mi pomysły . Spoko wszystko o czym piszesz jest do zrobienia . Też myślałem o oklejeniu skrzydła ale P-11 i w 48 .Ale tam trza cale żłobkowanie od nowa zrobić i na to też mam patent . Folia jak się machniesz schodzi cała lub w kawałkach , ale schodzi bez problemu . Przy nitowaniu Hurii też wymieniałem źle ponitowane panele . Klej zostaje po oderwaniu , ale zmyjesz go nawet denaturatem .Folia jest bardzo plastyczna i na bardzo wiele pozwala .

przez **radoslaw6363** » wtorek, 21 kwietnia 2015, 22:18

ŚLICZNE DZIĘKI :mrgreen:

To właśnie chciałem usłyszeć :idea:

przez **Voltan** » wtorek, 28 kwietnia 2015, 10:16

Podobne mam odczucia co Piotr. Bardzo fajne te oklejanie i nitowanie wielka szkoda że już teraz niewidoczne. Podziwiam nakład pracy. Z Airfixami trzeba uważać, bo lubią spakować stary zestaw w nowe czerwone pudełko z pięknym box-artem.

przez **radoslaw6363** » wtorek, 28 kwietnia 2015, 10:40

Voltan napisał(a):Podobne mam odczucia co Piotr. Bardzo fajne te oklejanie i nitowanie wielka szkoda że już teraz niewidoczne. Podziwiam nakład pracy. Z Airfixami trzeba uważać, bo lubią spakować stary zestaw w nowe czerwone pudełko z pięknym box-artem.

Potwierdzam ! I ja się kiedyś nabrałem, skorzystały dzieci otrzymując model do zbawy w sklejanie

Żelazna zasada - Zobacz kotku co jest w środku :!:

- zawsze obowiązuje

przez **Sherman** » niedziela, 3 maja 2015, 11:54

radoslaw6363 napisał(a):
Voltan napisał(a):Podobne mam odczucia co Piotr. Bardzo fajne te oklejanie i nitowanie wielka szkoda że już teraz niewidoczne. Podziwiam nakład pracy. Z Airfixami trzeba uważać, bo lubią spakować stary zestaw w nowe czerwone pudełko z pięknym box-artem.

Potwierdzam ! I ja się kiedyś nabrałem, skorzystały dzieci otrzymując model do zbawy w sklejanie
Żelazna zasada - Zobacz kotku co jest w środku - zawsze obowiązuje

Wiemy, już się kiedyś chwaliłeś swoim brakiem rozwagi :lol:

Modelarstwo z pasją

HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Re: HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Reklama

Re: HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Re: HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Re: HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Re: HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Re: HAWKER SEA HURRICANE Mk,IIc AIRFIX 1:72

Kto przegląda forum