Witam.
Kolejny mój Spitfire, pierwszy w takim kamo. Generalnie jestem zadowolony, bo jest postęp w malowaniu w porównaniu do poprzedniego viewtopic.php?f=13&t=75959 Szczególnie z obić jestem zadowolony, dotychczas moje najlepsze, co nie znaczy, że nie może być lepiej. Bardzo słabe zdjęcia mi jednak wychodzą, trudno mi było uchwycić malunek, wydaje mi się, że na zdjęciach wszystkie "przebarwienia" są słabiej widoczne.
Model prosto z pudła z kalkami Techmodu. Malowanie Gunze i brudzenie olejami. Obicia na lakier.
Proszę o konstruktywne uwagi, bo na pewno nie jest to mój ostatni Spit ;) Z takim zastrzeżeniem, że w tym przypadku świadomie odpuściłem kwestie zgodności historycznej.
Pozdrawiam