Strona 1 z 1

Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: wtorek, 26 maja 2015, 23:56
przez karambolis8
Witam.

Kolejny mój Spitfire, pierwszy w takim kamo. Generalnie jestem zadowolony, bo jest postęp w malowaniu w porównaniu do poprzedniego viewtopic.php?f=13&t=75959 Szczególnie z obić jestem zadowolony, dotychczas moje najlepsze, co nie znaczy, że nie może być lepiej. Bardzo słabe zdjęcia mi jednak wychodzą, trudno mi było uchwycić malunek, wydaje mi się, że na zdjęciach wszystkie "przebarwienia" są słabiej widoczne.

Model prosto z pudła z kalkami Techmodu. Malowanie Gunze i brudzenie olejami. Obicia na lakier.

Proszę o konstruktywne uwagi, bo na pewno nie jest to mój ostatni Spit ;) Z takim zastrzeżeniem, że w tym przypadku świadomie odpuściłem kwestie zgodności historycznej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: środa, 27 maja 2015, 00:17
przez Jacek Bzunek
Klosz lampy na spodzie płata na pomarańczowo był potraktował.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: środa, 27 maja 2015, 00:25
przez Soris000
Widzę, że masz lewe wydechy z serii "bezotworowej".

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: środa, 27 maja 2015, 00:30
przez Solo
Nie wiem czy ilości nitów zgadzają się w każdym rzędzie, ani czy aby nie przesunąłeś gdzieś granicy kamuflażu o 1/3 mm, ale mi się mimo takich strasznych błędów podoba.
Piękne malowanie i dość subtelne, z wyczuciem zrobione brudzenie.
Sam samolot to naturalnie szrot, ale model fajny i podoba mi się.
Rzekłem. :)

Zdjęcia zbyt ciemne i chyba zrobione z wysokim ISO, bo widzę ziarno, albo wydaje mi się że widzę.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: środa, 27 maja 2015, 01:14
przez Krystian Ciechowicz
Fajny, mam sentyment do tak wykonanych modeli. Nienachalnych. Fakt, zdjęcia trochę za ciemne ale ... ;o)

Postęp jest, to dobrze. W zasadzie patrząc na oba Twoje Spity, poziom malowania, czystości sklejenia, szpachlowanie, odtwarzanie linii podziału i nitowana ogarniasz, a to podstawa, do której inni nawet się nie zbliżą, a rzucają się na detailing, poprawność historyczną, efekty styrania wręcz i tym podobne.
Baw się dalej, próbuj testuj, podglądaj tylko uważaj, "za rogiem" zwanym "modelarstwo" czai się schizofrenia o podłożu maniakalno prześladowczym.

A poza tym, życzę kolejnych udanych modeli ;o)

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: środa, 27 maja 2015, 09:01
przez karambolis8
Dzięki za komentarze. Reflektor zabarwię na pomarańczowo.

Wszystkie trzy Spity Edka, które mam, mają lewe wydechy bezotworowe. W pierwszym wymieniłem na żywice, w trzecim też to zrobię.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: środa, 27 maja 2015, 11:55
przez skusz
Bardzo ładne ślady eksploatacji. Całość psują trochę górne kokardy, jakoś słabo wniknęły w linie. Ogólnie podoba się.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: czwartek, 28 maja 2015, 09:30
przez HK1885
Heh... następny co mi Spitfajerowe tematy podbiera. :mrgreen:
Fajny taki czysty - świeży i niezużyty, takie modele mają swój urok.

Skrzydłowe kokardy na spodzie to zawsze jest potencjalna golgota i piENta bo Spitfajery mają te wystające dynksy i czasem rodzi to problemy. Natomiast tutaj widać, że bardzo ładnie Ci poszło. :)

Podoba się.

karambolis8 napisał(a):Obrazek

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: czwartek, 28 maja 2015, 13:08
przez wally
Bardzo ładny Spit, szczególnie podobają mi się obicia na przejściu skrzydło-kadłub. Własnie kończę tego samego Spit-a ale w barwach z północnej afryki. Możesz powiedzieć czym robiłeś te obicia?.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: czwartek, 28 maja 2015, 14:02
przez karambolis8
Dzięki :) Co do rondli - kalki Edka dały radę ;) Obicia to C008 gunze, lakier do włosów i potem drapanie wykałaczką.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: czwartek, 28 maja 2015, 20:32
przez Georg01
Co jest historycznie nie tak z tym Spitem ? Wygląda bardzo historycznie, ale może czegoś nie zauważyłem ?

Przyjemnie zrobiony model - gratulacje :)

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: piątek, 29 maja 2015, 00:35
przez xspace
Bardzo przyjemny Spitfire, elegancko i bez przesady.

Re: Spitfire Mk. IXc Gabszewicz 1:48 Eduard

PostNapisane: piątek, 29 maja 2015, 08:36
przez karambolis8
Niehistoryczne mogą być koła - nie znalazłem fotek. Brakuje anteny IFF pod skrzydłem. No i taki "smaczek" w malowaniu.
Obrazek
Ale nawet gdybym zwrócił uwagę wcześniej, to nie wiem, czy bym to odtwarzał. Jak ktoś nie wie, to wyglądałoby na niechlujność w malowaniu modelu.